Polacy mają emocjonalny stosunek do pieniędzy i inwestowania

opublikowano: 11 listopada 2023
Polacy mają emocjonalny stosunek do pieniędzy i inwestowania
fot. materiały prasowe

Co trzeci Polak ocenia swoją sytuację finansową pozytywnie, a co piąty dostrzega jej poprawę; prawie 30 proc. określa ją jako stabilną, ale tylko co piąty badany czuje się bezpiecznie finansowo – to główne wnioski płynące z najnowszego badania Fundacji Think! oraz Fundacji Citi Handlowy i. L. Kronenberga.

Raport “Postawy Polaków wobec finansów”, który powstał na podstawie badania przeprowadzonego we wrześniu br., obejmuje zagadnienia z kilku obszarów tematycznych:

• Gospodarstwa domowe – teraz i w przyszłości,
• Oszczędzanie,
• Inwestowanie,
• Zobowiązania finansowe.

Lepiej będzie za 5 lat

Jeśli chodzi o ocenę obecnej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego, pozytywnie i stabilnie postrzega ją co trzeci Polak, a tylko co piąty badany zauważa jej poprawę w ciągu roku i czuje się pod tym względem bezpiecznie. Na poprawę w ciągu najbliższych 12 miesięcy liczy niespełna 20 proc., natomiast więcej respondentów oczekuje zmiany własnej sytuacji na lepsze w perspektywie pięciu lat.

Warto oszczędzać, ale…

Prawie 70 proc. respondentów uważa, że warto oszczędzać, jednak tylko 46 proc. faktycznie to robi. W ciągu dwóch lat dwukrotnie – do 65 proc. – wzrosła liczba oszczędzających na “czarną godzinę” oraz na dodatkową emeryturę, jednak w większości przypadków odkładana kwota jest niższa niż 25 proc. dochodów. Tylko 16 proc. ma odłożone więcej niż dochód półroczny, a 14 proc. w ogóle nie posiada żadnych oszczędności. W porównaniu do 2022 r. spadł odsetek osób oszczędzających resztowo, czyli tylko dlatego, że w danym miesiącu nie wydają wszystkich posiadanych pieniędzy. Nie zmieniła się natomiast liczba osób odkładających środki intencjonalnie, dla których jest to już nawykiem. Można zatem wnioskować, że ciągłość i pozytywna postawa dotycząca oszczędzania są zachowane nawet w trudniejszym czasie. Tego samego nie można powiedzieć przy postawie neutralnej – osoby, które wcześniej prezentowały takie podejście teraz zmieniły je na negatywne, wybierając odpowiedź “nie warto oszczędzać”.

“Nasze badanie kolejny raz potwierdziło ścisłą korelację między poczuciem bezpieczeństwa finansowego, a wielkością oszczędności, ale pokazało jeszcze jedną ważną rzecz – bieżąca sytuacja wywołuje u zdecydowanej większości Polaków silne emocje, w dodatku bardziej negatywne niż rok temu, a jej postrzeganie zależy aż pięciokrotnie bardziej od porównania się z innymi niż nominalnej wysokości dochodu. Co więcej, 25 proc. Polaków nie ma świadomości, jaką część dochodów oszczędza, co piąty nie wie, jak duże ma oszczędności, ponad 40 proc. trzyma pieniądze na rachunku bieżącym, a 20 proc. w gotówce. Gdy łączymy to z niskim zaufaniem do instytucji finansowych, widzimy, jak istotne jest tonowanie emocji na rzecz zwiększania świadomości finansowej polskiego społeczeństwa” – mówi Anna Bichta, prezeska Fundacji Think!

Inwestycje tak, ale tylko bezpieczne

W ciągu kilku ostatnich lat znacznie wzrosła liczba Polaków deklarujących posiadanie inwestycji, co może wynikać z potrzeby minimalizowania negatywnego wpływu inflacji na wartość oszczędności. Wśród wybieranych rozwiązań mających przynieść zysk dominują te ze stosunkowo niskim ryzykiem straty kapitału. Spadły inwestycje w nieruchomości (z 11 proc. w 2022 r. do 6 proc. w 2023 i aż o 11 proc. niż w roku 2016), 7 proc. Polaków inwestuje w waluty (głównie euro i dolara) i podobny odsetek w instrumenty rynku finansowego. Jeśli chodzi o zaufanie w kwestiach związanych z inwestowaniem, jak również oszczędzaniem, Polacy od 14 lat najbardziej ufają sobie samym (30 proc. wzrost w ciągu 4 ostatnich lat), a znacznie mniej niż kiedyś rodzinie i znajomym. Poziom zaufania do pracowników instytucji finansowych w 2022 r. wrócił natomiast do 15 proc., czyli poziomu w 2019 r.

Spłata zobowiązań trudna, ale pożądana

Kredyt spłaca obecnie 36 proc. Polaków, a w przypadku 68 proc. spłacana kwota stanowi nie więcej niż 30 proc. ich zarobków, co klasyfikuje ją jako bezpieczną. Jednak 32 proc. badanych ma raty wykraczające poza ten próg, a 11 proc. kredytobiorców ma zobowiązania wyższe niż połowa ich dochodu. Co piąty Polak w ciągu ostatnich 12 miesięcy zmniejszył zadłużenie bo spłacił kredyt lub nadpłacił raty. Niestety jest też grupa (36 proc.), którzy znaleźli się w odwrotnej sytuacji, co wynika głównie ze wzrostu stóp procentowych, a tylko w 9 proc. przypadków z zaciągnięcia dodatkowych zobowiązań. Polacy zdecydowanie dążą do szybkiego pozbycia się kredytu i nie chcą zaciągać nowego, co w sytuacji gdy 28 proc. deklaruje problemy ze spłatą wydaje się uzasadnione.

Z raportu wynika, że statystyczny Polak ma emocjonalny, nierzadko negatywny, stosunek do pieniędzy; oszczędności, które w przypadku utraty pracy nie pozwolą spokojnie poszukać nowej i – co za tym idzie – brak poczucia bezpieczeństwa finansowego. Takie postawy mogłaby zmienić edukacja ekonomiczna w zakresie regularnego oszczędzania i wykorzystania odłożonych środków oraz zasad zaciągania kredytów zgodnych z możliwościami finansowymi. Mając lepszą wiedzę na temat finansów, statystyczny Polak polegałby wtedy mniej na swojej intuicji i podejmował bardziej świadome decyzje.

Źródło: materiały prasowe Fundacji Think!

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła