Bank Anglii wyśle dziś rynkom istotny sygnał
Bank Anglii (BoE) swoje decyzje ws. polityki pieniężnej standardowo ogłasza w czwartki. Zapowiada się, że będzie to jedno z istotniejszych wydarzeń dla rynku walutowego w najbliższych dniach.
6 sierpnia będzie „superczwartkiem”, co oznacza, że oprócz decyzji i „minutek” ze spotkania, tego dnia opublikowany zostanie kwartalny Raport dot. Polityki Pieniężnej (Monetary Policy Report), zawierający projekcje PKB oraz inflacji i odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezesa BoE, Andrew Bailey’a.
Nie uważamy, że BoE w tym tygodniu ogłosi jakiekolwiek natychmiastowe zmiany w polityce pieniężnej. Stopy procentowe niemal na pewno pozostaną rekordowo niskie. Również wartość programu luzowania ilościowego prowadzonego przez bank centralny z dużym prawdopodobieństwem nie ulegnie modyfikacji. Przypomnijmy, że w czerwcu został on rozszerzony o 100 mld funtów, w konsekwencji czego jego docelowa kwota wzrosła do 745 mld funtów. Sądzimy więc, że na tym etapie decydenci nie będą zastanawiać się nad tym, czy potrzebne będzie ponowne zwiększenie jego pułapu w dalszym czasie.
Dlaczego zatem uważamy, że nadchodzący „superczwartek” będzie istotnym wydarzeniem? Otóż dlatego, że inwestorzy będą uważnie przyglądać się komunikatom ze strony Banku dotyczącym stanu ożywienia gospodarki Wielkiej Brytanii i potencjalnych przyszłych zmian w polityce monetarnej.
Poniżej zamieszczamy trzy pytania, na które inwestorzy mają nadzieję uzyskać odpowiedź w czwartek:
1) Czy gospodarka Wielkiej Brytanii jest na drodze do ożywienia przypominającego kształtem literę „V”?
Od czasu publikacji ostatniego kwartalnego Raportu dot. Polityki Pieniężnej w maju, wiele się zmieniło. Po pierwsze, Wielka Brytania złagodziła środki ostrożności wraz ze spadkiem nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Po drugie, szereg opublikowanych ostatnio danych makroekonomicznych sugeruje, że gospodarka Wielkiej Brytanii najgorsze ma już za sobą. Poprawę widać szczególnie w danych o wydatkach konsumenckich. Sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła o 13,9% w relacji do poprzedniego miesiąca, a w ujęciu rocznym jest niżej zaledwie o 1,6% (Wykres 1). Również indeksy PMI opisujące koniunkturę w kluczowych sektorach „wyszły na prostą” – indeks kompozytowy w lipcu przebił nawet najbardziej optymistyczne prognozy ekonomistów.
Główny ekonomista BoE, Andy Haldane – jedyny członek komitetu decyzyjnego (MPC), który nie poparł czerwcowego zwiększenia programu QE – stwierdził w lipcu, że gospodarka Wielkiej Brytanii doświadczyła ożywienia w kształcie litery „V”. Biorąc pod uwagę zakres ostatniej poprawy w danych, ciekawe jest to, czy inni decydenci również wyrażą podobny pogląd.
Raport dot. Polityki Pieniężnej będzie zawierał też zaktualizowane projekcje wzrostu gospodarczego i inflacji. O ile te ostatnie będą w znacznej mierze nieistotne, to już prognozy wzrostu PKB, jeśli okażą się lepsze od oczekiwań, prawdopodobnie zapewnią brytyjskiej walucie nieco wsparcia. Niezależnie od tego, sądzimy, że prezes Bailey będzie ostrożnie wyrażał się w kwestii perspektyw, podkreślając ryzyka dla wzrostu jakie stwarza możliwe wystąpienie drugiej fali infekcji i potencjalny wzrost bezrobocia po wygaśnięciu rządowego programu dofinansowania przymusowych urlopów (furlough scheme).
2) Czy ujemne stopy procentowe są możliwe?
Od początku pandemii na rynku mówiło się o możliwości ścięcia przez Bank Anglii stopy referencyjnej poniżej zera. Ze słów Bailey’a wynika, że Bank nie wyklucza takiej możliwości. Obecnie rynki wyceniają mniej więcej 20-25% szans na obniżkę stóp procentowych o 25 pb. przed końcem roku.
Nie sądzimy, że Bank w tym tygodniu definitywnie wykluczy możliwość wprowadzenia ujemnych stóp procentowych, jednak uważamy też, że nie są one bliską perspektywą. Otwarcie drzwi dla polityki ujemnych stóp procentowych (NIRP) w czwartek stanowiłoby spore zaskoczenie dla rynku i mogłoby doprowadzić do ostrej wyprzedaży funta brytyjskiego. Jeśli jednak Bank po raz kolejny zasugeruje, że NIPR pozostaje kwestią rozważań, nie sądzimy, że rynek istotnie na to zareaguje.
3) Co dalej z programem luzowania ilościowego?
Przy okazji czerwcowego spotkania komitetu decyzyjnego, BoE wskazał, że tempo skupu aktywów będzie wolniejsze niż na początku kryzysu. W tym tygodniu warto będzie zwrócić uwagę, czy Bailey odniesie się do potencjalnego tempa zakupów w przyszłości. Jeśli podniesie obawy względem perspektyw i wyrazi otwartość względem zwiększenia tempa zakupów, może zaskoczyć inwestorów. Sądzimy jednak, że tempo skupu aktywów w nadchodzących miesiącach nie będzie zwiększane. Możliwe natomiast, że w okolicach listopada program zostanie ponownie rozszerzony.
Decyzja Banku Anglii, zostanie opublikowana w czwartek o godzinie 8:00. Konferencja prasowa prezesa BoE rozpocznie się o 13:30.
Enrique Diaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk – analitycy Ebury