Czas na polski model bankowości centralnej
W 2021 rok wkraczamy z nadzieją na powrót naszej gospodarki na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego – pisze na łamach portalu wGospodarce.pl prof. UEP dr hab. Eryk Łon.
Poniżej całość tego tekstu.
„Gołębi” rok 2020 w polityce banków centralnych
Rok 2020 na świecie w odniesieniu do charakteru prowadzonej polityki pieniężnej zdecydowanie należał do ,,gołębi”. Wykorzystując dane ze strony cbrates.com możemy zauważyć, że w okresie od początku roku do 27 grudnia podjętych zostało 215 decyzji dotyczących zmian poziomu stóp procentowych. 208 z nich polegało na redukcji poziomu stóp procentowych a siedem na podwyższeniu tego poziomu.
Ze szczególnie mocnym nasileniem obniżek poziomu stóp procentowych mieliśmy do czynienia w marcu tego roku. Dokonano ich wtedy aż 73. Decyzje te szybko dały efekty. Oto właśnie w marcu 2020 roku zostały zatrzymane spadki cen akcji na giełdach papierów wartościowych.
Zmiana trendu spadkowego na wzrostowy na rynkach akcji
23 marca 2020 roku swój tegoroczny dołek odnotował indeks amerykańskiego rynku akcji S&P 500. Wspomniany indeks spadł w okresie od 19 lutego do 23 marca o 33,9 proc.. Z kolei w okresie od 23 marca do 24 grudnia zwyżkował on o 65,5 proc.. W ślad za indeksem S&P500 na wartości zyskały także inne indeksy. Niemiecki DAX 30 urósł w okresie pomiędzy 23 marca a 24 grudnia o 55,4 proc. a japoński NIKKEI 225 zwiększył swój poziom o 58.0 proc..
Rynki akcji sygnalizują poprawę sytuacji gospodarczej na świecie w 2021 roku
Osobiście gotów jestem potraktować wyżej wymienione zwyżki indeksów krajowych rynków akcji jako wyraz wzrostu nadziei inwestorów giełdowych na świecie na to, że pod wpływem zmasowanych działań zarówno rządów, jak również banków centralnych sytuacja gospodarcza zacznie się stopniowo poprawiać. Warto bowiem pamiętać, że jak to wynika z prowadzonych przeze mnie od 2005 roku badań naukowych rynek akcji można określić mianem sprawnego barometru przyszłej aktywności gospodarczej.
Spoglądając na decyzje banków centralnych w 2020 roku warto pamiętać, że działania tych instytucji sprowadzały się nie tylko do łagodzenia polityki pieniężnej za pomocą polityki stóp procentowych. Banki centralne łagodziły swą politykę także poprzez skup aktywów. Co więcej elementem ekspansywnej polityki pieniężnej były nie tylko podjęte faktycznie już decyzje polegające na obniżeniu stóp procentowych i skupie aktywów, lecz także na zapowiedzi podjęcia pewnych działań w przyszłości w tym zakresie.
Wpływ działań banków centralnych na poprawę nastrojów w przemyśle
Można odnieść wrażenie, że osoby kierujące bankami centralnymi chciały przede wszystkim uspokoić uczestników życia gospodarczego. Myślę, że w dużym stopniu się to udało. Aby się o tym przekonać można zauważyć, że o ile na przykład na początku kwietnia tego roku poziomy wskaźnika PMI obliczanego dla przemysłu w poszczególnych krajach przyjmowały wartość bardzo niską, często niższą od 40 punktów, o tyle z danych opublikowanych na początku grudnia obecnego roku wynika, że poziom tego wskaźnika w tych samych krajach zwiększył się i przekracza obecnie 50 punktów.
To ważne, gdyż poziom 50 punktów to poziom kluczowy rozdzielający niejako 2 strefy, tą ,,poniżej 50 punktów” i tą ,,powyżej 50 punktów”. Ta pierwsza oznacza, że w przemyśle panują nastroje depresyjne, ta druga, że przeważają nastroje wzrostowe.
Nowe wyzwania dla banków centralnych w 2021 roku
W Nowym 2021 Roku banki centralne staną na świecie przed nowymi wyzwaniami. Jest bardzo prawdopodobne, że w odróżnieniu od 2020 roku, w którym globalny PKB w ujęciu realnym skurczy się rok 2021 przyniesie realny wzrost PKB. Naturalnie trudno jeszcze oszacować jaka będzie skala wzrostu gospodarczego. Warto będzie obserwować sytuację na rynkach akcji w różnych krajach i to już w styczniu 2021 roku.
Barometr stycznia na rynkach akcji z punktu widzenia banków centralnych
W odniesieniu do sytuacji na rynku akcji mówi się czasem ,,jaki styczeń, taki i cały rok”. W tym kontekście mówi się wręcz o swoistym barometrze stycznia. Polega on generalnie rzecz biorąc na tym, że im lepsze zachowanie cen akcji w pierwszym miesiącu roku, tym lepsze ich zachowanie w całym roku.
Z punktu widzenia polityki banków centralnych ma to znaczenie, gdyż jeżeli okazałoby się, że w styczniu 2021 roku doszłoby do silnych zwyżek kluczowych indeksów rynków akcji w różnych krajach to bankierzy centralni mieliby powód do tego, aby przekonywać, że ,,dobry początek roku na krajowych rynkach akcji zapowiada kontynuację tego trendu w kolejnych miesiącach roku, co stwarza szansę na poprawę dynamiki wzrostu gospodarczego, gdyż rynek akcji dyskontuje przyszłość”.
Warto zauważyć, że jak wynika to z najnowszej projekcji inflacji oraz PKB w roku 2021 nie będziemy mieli jeszcze do czynienia z boomem inwestycyjnym w naszym kraju. Z tego choćby powodu uważam, że warto w przyszłym roku utrzymywać stopy procentowe w Polsce na obecnym, niskim poziomie.
Warto poszerzyć instrumentarium polityki pieniężnej NBP
Warto będzie także przygotowywać się do poszerzenia instrumentarium polskiej polityki pieniężnej o nowe instrumenty, takie jak skup obligacji korporacyjnych oraz skup akcji spółek lub skup jednostek funduszy inwestycyjnych lokujących swe kapitały na polskim rynku akcji.
Opowiadam się także za przygotowaniem koncepcji takich instrumentów kredytowych banku centralnego, które sprowadzać się będą do możliwości udzielania przez bank centralny bankom komercyjnym bezprocentowych kredytów, pod warunkiem, że wspomniane banki komercyjne udzielą je na szczególnie korzystnych warunkach takim podmiotom gospodarczym, które zadeklarują, że nie dokonają redukcji zatrudnienia.
Wspominam o tym dlatego, że warto już dziś przygotować się mentalnie na kolejne kryzysy gospodarcze na świecie. Nie wiemy oczywiście kiedy takie kryzysy gospodarcze pojawią się, ale warto już teraz zastanawiać się nad tym co może uczynić NBP, aby złagodzić przebieg takich właśnie kolejnych kryzysów gospodarczych.
Zaangażowanie NBP na polskim rynku akcji
Ponadto chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że mój postulat zaangażowania się Narodowego Banku Polskiego na krajowym rynku akcji ma na celu nie tylko doprowadzenie do wieloletniej hossy na giełdzie warszawskiej, co powinno doprowadzić do poprawy optymizmu konsumenckiego posiadaczy akcji a także do zwiększenia skłonności podmiotów gospodarczych do przeprowadzania nowych emisji akcji, z których wpływy pozwolą finansować nakłady inwestycyjne.
Skup jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych lokujących kapitały na polskim rynku akcji, lub bezpośredni skup akcji przez NBP miałyby na celu także utrwalanie polskiej własności spółek, których akcje notowane są na giełdzie papierów wartościowych. Należy po prostu przeciwdziałać procesowi przejmowania polskich spółek giełdowych przez kapitał zagraniczny.
Warto budować własny polski model bankowości centralnej
Jestem przekonany, że powinniśmy budować własny polski model bankowości centralnej. Jego istotą może być przekonanie, że polityka pieniężna powinna tworzyć podstawy dla tworzenia społecznej gospodarki rynkowej. Z tego powodu w działaniach banku centralnego należy zwracać uwagę na to, że bezpośredni cel inflacyjny powinien być realizowany w taki sposób, aby odbywało się to z największym pożytkiem dla wzrostu gospodarczego i z korzyścią dla rynku pracy.
Warto promować polską politykę pieniężną w szkołach
Wiedza o sposobie prowadzenia polityki pieniężnej powinna być prezentowana w szkołach podstawowych, średnich i wyższych w sposób ciekawy, porywający a nie nudny, gdyż tylko wzbudzając entuzjazm wśród słuchaczy wykładów o polskiej polityce pieniężnej można skłonić ich do uznania ogromnego znaczenia, jakie posiada polski bank centralny w naszej gospodarce.
Polska gospodarka wyjdzie z kryzysu wzmocniona
Myślę, że polska gospodarka wyjdzie z obecnego kryzysu wzmocniona. To ogromnie ważne, że z szeregu różnych raportów sporządzonych przez analityków makroekonomicznych pracujących w różnych instytucjach wynika, że realna skala spadku PKB w tym roku w Polsce będzie stosunkowo nieznaczna na tle wielu innych krajów. Oznacza to, że analitycy ci doceniają niejako skuteczność zastosowanych przez rząd instrumentów polityki budżetowej oraz skuteczność instrumentów monetarnych zastosowanych przez Narodowy Bank Polski.
Szczególnie cieszy to, że dzięki szybkim i adekwatnym działaniom rządu i banku centralnemu udało się nie dopuścić do gwałtownego wzrostu liczby osób bezrobotnych. Z danych GUS wynika, że stopa bezrobocia od czerwca tego roku kształtuje się na stabilnym poziomie 6,1 proc..
Z najnowszej projekcji inflacji oraz PKB wynika, że przy założeniu utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie w horyzoncie projekcji, czyli do 2022 roku można spodziewać się, że inflacja konsumpcyjna przebywać będzie w dopuszczalnym paśmie odchyleń od celu inflacyjnego, czyli w obszarze pomiędzy 1,5 proc. a 3,5 proc..
Biorąc pod uwagę to, że możliwa jest kontynuacja zapoczątkowanych wiosną 2020 roku zwyżek cen surowców bardziej prawdopodobne jest to, że inflacja w przyszłym roku przebywać będzie w granicach górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego, czyli w obszarze od 2,6 proc. do 3,5 proc., niż w granicach dolnej granicy odchyleń od tego celu, czyli w obszarze od 1,5 proc. do 2,4 proc.. Nie widziałbym w tym niczego groźnego.
Najważniejsze jest to, aby dzięki podjętym działaniom w sferze polityki pieniężnej stopniowej poprawie ulegały nastroje konsumenckie. Przyznam, że zakładam, że w 2021 roku nie będzie już potrzeby redukcji stóp procentowych. Spodziewam się także, że nadal na niskim poziomie kształtować się będzie rentowność obligacji skarbowych, co będzie wynikać z dużego stopnia zaufania do emitenta owych papierów, jakim jest rząd naszego kraju i pozwoli utrzymywać koszt obsługi długu publicznego na niskim poziomie.
Poprawa koniunktury w sektorze bankowym
Biorąc pod uwagę mechanizm funkcjonowania transmisji impulsów monetarnych NBP do realnej sfery gospodarki warto zwracać uwagę na sytuację w sektorze bankowym. To bowiem między innymi za jego pośrednictwem bank centralny wpływa na aktywność gospodarczą. Z tego punktu widzenia bardzo korzystnie należy przyjąć zwyżkę poziomu Wskaźnika koniunktury bankowej Pengab w grudniu tego roku. Z prowadzonych przez Związek Banków Polskich badań ankietowych wśród polskich bankowców wynika, że po raz pierwszy od ponad kwartału odnotowano wyraźną poprawę prognoz sześciomiesięcznych dla rynku kredytowego, a także prognoz sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych, przedsiębiorstw oraz gospodarki kraju.
Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania można przewidywać, że stopniowo będziemy świadkami wzrostu dynamiki akcji kredytowej, co towarzyszyć powinno kolejnym fazom ożywienia gospodarczego.
Warto kontynuować repolonizację sektora bankowego
W przyszłości spodziewam się kontynuacji procesu repolonizacji sektora bankowego. Dzięki temu wzrosłaby rola instytucji bankowych, mających w naszym kraju swoje centra decyzyjne. Przy okazji warto zauważyć, że w tradycyjnym, corocznym rankingu magazynu ,,The Banker” publikującego zestawienie 1000 największych banków komercyjnych na świecie uwzględniane są tylko takie instytucje, które znajdują się pod kontrolą kapitału krajowego. Jeżeli natomiast jakaś instytucja bankowa znajduje się pod kontrolą inwestora zagranicznego wówczas nie jest ona w takim zestawieniu brana pod uwagę.
Wynika z tego, że banki znajdujące się w rękach właścicieli krajowych traktowane są przez twórców tego prestiżowego rankingu jako odrębne, samodzielne podmioty natomiast banki przejęte przez inwestorów zagranicznych uznawane są za podmioty mniej samodzielne, będące raczej częścią instytucji zewnętrznych. Kryterium własnościowe przyjęte przy tworzeniu wspomnianego zestawienia przez magazyn ,,The Banker” stanowi więc niejako potwierdzenie tezy, iż ,,kapitał ma narodowość”, także w sektorze bankowym.
Repolonizacja banków zwiększa szansę na utrzymanie suwerenności monetarnej Polski
Repolonizacja sektora bankowego stanowi szansę także na utrwalenie wśród pracowników repolonizowanych instytucji bankowych przekonania, że warto aby Polska posiadała prawo do prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Gdy bowiem bank znajduje się w rękach kapitału polskiego a jego centrum decyzyjne znajduje się w Polsce pracownicy tego banku w swych relacjach z klientami skłonni są raczej budzić zaufanie do tego, co polskie – do języka polskiego, do polskiego właściciela, do polskiej waluty narodowej, do tego co nasze.
Polscy bankowcy za suwerennością monetarną!
Obserwując od wielu lat wyniki badań ankietowych wśród polskich bankowców zauważyłem pozytywną tendencję wzrostu poparcia dla prawa Polski do prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Kiedy w 2007 roku opublikowałem za kadencji byłego prezesa NBP śp. Sławomira Skrzypka na stronie Narodowego Banku Polskiego raport ,,Dlaczego Polska nie powinna wchodzić do strefy euro” tylko 19 proc. polskich bankowców opowiadało się za utrzymaniem złotego, w tym roku taki pogląd wyraża już 51 proc.. Tak przynajmniej wynika z publikowanego przez Związek Banków Polskich ,,Monitora Bankowego” (http://analizy-rynkowe.pl/wp-content/uploads/2014/11/raport1.pdf)
Walka o utrzymanie waluty narodowej przez Polskę wciąż trwa
Uważam, że należy czynić wszystko co możliwe, aby wśród pracowników banków odsetek zwolenników naszej waluty narodowej dalej się zwiększał. To ogromnie ważne, gdyż pracownicy banków wchodząc w różnego typu kontakty z klientami banków mogą w różny sposób wpływać na sposób myślenia tych klientów o potrzebie utrzymania złotego.
Należy być bardzo czujnym, gdyż zwolennicy doszczętnej likwidacji Państwa Polskiego wciąż istnieją. Należy mieć świadomość, że jednym z ogromnie ważnych atrybutów suwerenności Państwa jest własna waluta narodowa i walka o jej utrzymanie wciąż trwa. Musimy tą walkę wygrać !
Prof. UEP dr hab. Eryk Łon