Decyzja RPP. Czy będzie zmiana komunikacji?
W czwartek zakończy się posiedzenie RPP, jednak tym razem oczekiwania wobec niej są znacznie większe. Choć nie przewiduje się istotnych zmian samej polityki, nawet minimalne korekty w komunikacji mogą zwiastować nadchodzące decyzje.
RPP znajduje się przed „wakacyjną przerwą”, gdyż w sierpniu decyzja o stopach nie będzie podejmowana, ale już we wrześniu może dojść do ważnych zmian w komunikacji, które będą zapowiadać ruchy na początku IV kwartału. Czy RPP ma podstawy do obniżek jeszcze w tym roku?
Rynkowe oczekiwania wskazują jasno na utrzymanie stóp procentowych podczas decyzji, która będzie ogłoszona 6 lipca. Sam komunikat raczej nie pokaże dużych zmian, dlatego ponownie uwaga będzie skupiona na konferencji prasowej prof. Glapińskiego. Szef NBP z pewnością zwróci uwagę na wyraźnie spadającą inflację, która wyniosła 11,5 proc. za czerwiec, ale jednocześnie podkreśli, że oprócz samego spadku do jednocyfrowego poziomu, RPP musi mieć pewność o stałym trendzie spadkowym inflacji do celu. Bez tego, nie będzie można rozpocząć dyskusji na temat obniżek stóp procentowych. Patrząc na ekstremalnie wysokie poziomy cen gazu w sierpniu zeszłego roku, które przekraczały 300 EUR/MWh, w tym roku jest szansa, że przynajmniej inflacja PPI doświadczy potężnego spadku, nawet na poziomy negatywne, co również powinno przełożyć się na mocny spadek inflacji CPI. Bloomberg wskazuje, że inflacja CPI za wrzesień spadnie poniżej 9 proc., co sugerowałoby, że w sierpniu możemy mieć już inflacje jednocyfrową, a ta będzie podstawą do rozważenia obniżek stóp procentowych.
Spadek inflacji do poziomu jednocyfrowego w sierpniu może zasugerować potencjalny ruch stóp procentowych już w październiku! Przede wszystkim warto zauważyć, że baza inflacyjna za październik na ten rok jest najwyższa – w zeszłym roku to właśnie w październiku doświadczyliśmy lokalnego szczytu inflacyjnego. Właśnie dlatego jest szansa, że w październiku pojawi się pierwsza obniżka stóp procentowych po czym poznamy najniższy odczyt inflacji, który może uzasadnić taką decyzję.
Oczywiście obóz w RPP jest podzielony. Z jednej strony mamy prof. Glapińskiego, który mówił o jednocyfrowej inflacji i pewności co do trendu. Do tego dr. Masłowską i dr hab. Dąbrowskiego, którzy wskazywali na możliwość obniżki w tym roku. Z drugiej strony prof. Tyrowicz i Kotecki, choć ten drugi zaczyna zmieniać swoje nastawienie na utrzymanie stóp z chęci na dalsze podwyżki. Na ten moment Bloomberg wskazuje, że oczekuje obniżek na koniec roku.
Czy będzie podstawa do takiego ruchu? Stopy procentowe utrzymywane są na niezmienionym poziomie przez niemal cały rok, dlatego można uznać, że transmisja polityki monetarnej na gospodarkę trwa. Z drugiej strony, jeśli RPP zdecyduje się na obniżki stóp, a inflacja spada na razie zgodnie z projekcjami, może opóźnić osiągnięcie celu przed czym ostrzega Bloomberg. W piątek, 7 lipca, podczas konferencji prasowej mogą pojawić się kolejne przesłanki dotyczące tego, że obniżka stóp jest możliwa w tym roku. Jednak niekoniecznie jest to uzasadnione przez inflację, która nawet na koniec tego roku pozostanie ekstremalnie wysoka. Warto pamiętać o tym, że zmiana komunikacji na bardziej gołębią może zatrzymać trwającą od października szarżę polskiego złotego.
Michał Stajniak, CFA, Wicedyrektor Działu Analiz XTB