EUR/PLN powinien pozostać stabilny

opublikowano: 20 grudnia 2022
 EUR/PLN powinien pozostać stabilny lupa lupa
fot. Pixabay

Ostatnie dni obfitowały w decyzje banków centralnych, które miały istotne znaczenie dla pary EUR/USD. Kurs EUR/PLN pozostawał jednak stosunkowo stabilny, a złoty – podobnie jak pozostałe waluty regionu – radził sobie lepiej niż większość walut emerging markets. Pomimo obfitego w krajowe publikacje kalendarza zmienność złotego w tym tygodniu najpewniej pozostanie ograniczona.

Dwa najważniejsze banki centralne – Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny – pozostają skupione na sprowadzeniu inflacji do celów. Bank Anglii po raz kolejny wydał niejasny komunikat. W efekcie najsilniej zyskało euro, zaś negatywnie na te wieści zareagowały funt i szeroko pojęte aktywa ryzykowne, w tym wiele walut rynków wschodzących.

Tydzień przed świętami jest zwykle spokojny na rynkach finansowych, ponieważ inwestorzy przygotowują się do zakończenia roku. W tym tygodniu rzeczywiście poznamy niewiele wartych uwagi odczytów ze świata poza raportem o inflacji PCE w USA w piątek 23.12. Rynki wciąż jednak trawią jastrzębie niespodzianki z zeszłotygodniowych posiedzeń banków centralnych, więc mimo wszystko oczekujemy interesującego tygodnia na rynku walutowym.

PLN

Pomimo spiętrzenia decyzji kluczowych banków centralnych w ostatnim tygodniu kurs EUR/PLN pozostawał względnie stabilny, oscylując przez większość czasu nieznacznie poniżej poziomu 4,70. Rewizja danych o inflacji w Polsce pokazała, że dynamika cen w listopadzie była nieznacznie wyższa od wstępnego szacunku i wyniosła 17,5 proc.. Inflacja bazowa z kolei podbiła do 11,4 proc.. Zainteresowanie bieżącymi odczytami inflacji jest jednak ograniczone, szczególnie że nie powinny one mieć żadnego przełożenia na decyzje Rady Polityki Pieniężnej.

Ten tydzień będzie wyjątkowo obfity w publikacje makro z Polski dotyczące listopada. Szczególną uwagę zwrócimy na odczyty produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej (odpowiednio we wtorek 20.12 i środę 21.12), niemniej ciekawe mogą okazać się również dane z rynku pracy (wtorek i piątek 23.12). Mimo bogatego kalendarza nie spodziewamy się, żeby po wielu tygodniach spokojnego handlu na parze EUR/PLN w okresie okołoświątecznym powróciła zmienność.

EUR

EBC wysłał w zeszłym tygodniu niewątpliwie jastrzębi komunikat, potwierdzający nasz pogląd, że między oczekiwaniami dotyczącymi przyszłych podwyżek stóp procentowych a rzeczywistością inflacyjną w strefie euro była ogromna przepaść. Prezeska Christine Lagarde ostrzegła, że szykują się dalsze podwyżki stóp o 50 pb. oraz zasugerowała, że wysokość stóp procentowych EBC docelowo będzie wyższa niż zakładał rynek. Wzrost oczekiwań dotyczących podwyżek został odzwierciedlony w podbiciu rynkowych stóp na całej krzywej. Bank poinformował też, że od marca rozpocznie zacieśnianie ilościowe (quantitative tightening, QT), ograniczając reinwestycje zapadających papierów skupionych w ramach APP. Skala redukcji ma w pierwszych miesiącach wynieść średnio 15 mld euro miesięcznie, ale od III kwartału parametry działań mogą ulec zmianie.

Oprócz jastrzębiej retoryki EBC pozytywne dla euro były grudniowe odczyty wskaźników PMI dla aktywności biznesowej – wszystkie wyraźnie wzrosły w stosunku do zeszłego miesiąca. Najgorsze możliwe scenariusze kryzysu energetycznego wydają się coraz mniej prawdopodobne, a wycofywanie się Chin z polityki zero-COVID zwiększa relatywny optymizm wobec gospodarki strefy euro, która z Chinami jest mocno związana. Wspólna waluta odnotowała już jednak gwałtowny wzrost o ponad 10 proc. względem dolara amerykańskiego w porównaniu do lokalnego minimum z końca września i być może przed Bożym Narodzeniem należy spodziewać się wstrzymania tego procesu.

USD

Dolar był w zeszłym tygodniu poddany dwóm przeciwstawnym trendom. Z jednej strony raport dotyczący inflacji w listopadzie potwierdził, że miara bazowa powoli spada i że może być już po szczycie inflacji. Z drugiej strony jednak Rezerwa Federalna dała jasno do zrozumienia, że to za mało, by uzasadnić gołębi zwrot, i że inflacja pozostaje w centrum jej uwagi. Słynny dot plot z ostatniego posiedzenia zasugerował docelową stopę procentową w przedziale 5,00–5,25 proc. i brak cięć stóp w 2023 r. Po ostatnim posiedzeniu główna stopa procentowa Fedu znalazła się w przedziale 4,25–4,50 proc..

Ostatecznie rynek uznał, że spośród dwóch najważniejszych banków centralnych to EBC był bardziej jastrzębi i euro zajęło silniejszą pozycję. W ujęciu ważonym handlem dolar zakończył jednak tydzień na właściwie niezmienionym poziomie.

Będziemy teraz wyczekiwać piątkowego raportu o inflacji PCE za listopad – przekonamy się, czy potwierdzi on spadkowy trend najbardziej lepkich (uporczywych w swej istocie) komponentów inflacji w USA.

CHF

W minionym tygodniu frank szwajcarski radził sobie lepiej od większości walut G10, zakończył go jednak na nieco niższym poziomie względem silniejszego euro. Ubiegłotygodniowe posiedzenie Szwajcarskiego Banku Narodowego (SNB) przebiegało zgodnie ze scenariuszem, mając niewielki wpływ na franka. Zgodnie z oczekiwaniami SNB podniósł stopę procentową o 50 pb., do 1 proc., podtrzymał także swoje zobowiązanie do interwencji na rynku walutowym w razie potrzeby. Prezes Jordan potwierdził, że w ostatnich miesiącach bank wyprzedawał obce waluty i jest gotowy na interwencje w kierunku tak wzmocnienia, jak i osłabienia franka.

Bank jedynie nieznacznie zmienił warunkową prognozę inflacji w stosunku do września. SNB nadal przewiduje inflację na poziomie 2,4 proc. w 2023 r. Dodatkowo spodziewa się spowolnienia wzrostu z ok. 2 proc. w tym roku do 0,5 proc. w 2023 r. Mimo że presja cenowa w Szwajcarii uległa ostatnio złagodzeniu, walka z inflacją nie jest zakończona – bank zasygnalizował, że może ponownie podnieść stopy. Oczekujemy, że SNB utrzyma swoje jastrzębie stanowisko w najbliższej przyszłości, sądzimy jednak, że niebawem zacznie rozważać zakończenie procesu podwyżek. Przy braku informacji ze Szwajcarii w tym tygodniu frank może reagować na wydarzenia w innych krajach. Jego zmienność powinna jednak być ograniczona.

Autorzy: Enrique Diaz-Alvarez, Matthew Ryan, Roman Ziruk, Itsaso Apezteguia – analitycy Ebury

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła