Archiwum
Wydanie nr 1/2022 (1249)
Od redakcji
3Temat numeru
Wyzwania 2022
6Wydarzenia
28Felietony
27Kronika
Zielone Forum wGospodarce.pl
52Techno biznes
62Finanse
68Historia gospodarcza
94Herbata na kryzys
Gdy zamykamy to wydanie „Gazety Bankowej”, Rosja zasygnalizowała, że zamknięcie gazociągu jamalskiego, dostarczającego gaz do Niemiec przez Polskę, nie jest tylko teoretyczną możliwością. 21 grudnia błękitne paliwo przestało płynąć na Zachód, a kryzys surowcowy w Europie stał się faktem. Jeśli dodamy do tego kryzys energetyczny – choć lepiej pasuje tu określenie chaos – spowodowany skokowym wzrostem cen uprawnień do emisji CO2, możemy bez cienia wątpliwości prognozować, że ceny energii będą w 2022 r. determinowały tempo wychodzenia z innego kryzysu – covidowego.
Tradycyjnie już pierwsze wydanie w nowym roku poświęcamy prognozom na kolejnych 12 miesięcy. Tradycyjnie też staramy się wraz z autorami opracowań branżowych szukać – poza przestrogami – pozytywnych, optymistycznych elementów, które pozwalają z nadzieją patrzeć na rozpoczynający się rok. I choć jeszcze kilka tygodni temu można było mieć nadzieję, że pandemia COVID-19 powoli, powoli wygasa, to wariant Omikron i drastyczne decyzje dotyczące kolejnych lockdownów zgasiły tlący się optymizm. Musimy nauczyć się żyć z wirusem. I zaryzykuję tezę, że to chyba najbardziej nam się w 2021 r. udało – nauczyliśmy się pracować, zarabiać, sprzedawać, kupować, funkcjonować w pandemicznym świecie.
Ostatnie miesiące 2021 r. upłynęły nam na licytacjach związanych z wysokością inflacji – tej naszej, polskiej, i tej w Europie oraz w USA. Jeszcze w październiku miałem okazję skomentować wzrastający poziom cen enigmatycznym stwierdzeniem: „Oby inflacja była naszym jedynym zmartwieniem”. Kryzys paliwowy i surowcowy (węgiel, gaz, ropa) zaczynał się dopiero rozkręcać. Na koniec roku wiemy już, że energetyka wspierana własnymi surowcami, w tym węglem, może uratować gospodarkę. Gaz? Tak, ale pod warunkiem pełnego uniezależnienia się od dostaw z Rosji. OZE? Może wspomagać system, ale podstawą muszą być elektrownie atomowe. A na te musimy jeszcze poczekać. Pytanie, w jakich warunkach i na jakich warunkach. Przy tak galopujących cenach uprawnień do emisji CO2, będących głównym elementem gry spekulacyjnej na zielonym rynku, i przy zaskakujących decyzjach unijnych urzędników – choćby w sprawie polskiego Turowa – to już nie jest kryzys, nie zielona rewolucja, ale chaos.
Są jednak i jasne, zgodnie z coroczną obietnicą, punkty prognoz na rozpoczynający się 2022 rok. Rynek pracy w Polsce, który udało się ochronić przed covidową zapaścią, ma się doskonale. Eksport, produkcja, a co za tym idzie – prognozy wzrostu PKB, też pozwalają trzymać gardę. Polski Ład, choć domalowano mu wielkie oczy i straszne zęby podatkowego zamordyzmu, wchodzi bezszelestnie w życie w zaciszu biur rachunkowych w formularzach e-PIT, e-deklaracji, e-księgowości.
Oby zima łagodną była – to z energetyczną pandemią i z gazowym szantażem sobie poradzimy. A inflacja? Jest jak grypa – gorączka, katar, dreszcze, niepokój, a potem ciepła herbata z miodem i... spokój. Czego Czytelnikom i sobie życzę na cały rok!
Maciej Wośko, redaktor naczelny
Koronawirus, inflacja, zielona transformacja i zmienność
Wygląda na to, że rok 2020 odmienił na długo polityczną, ekonomiczną i inwestycyjną rzeczywistość. Rok 2021 był rokiem przejściowym, a rok 2022 wydaje się jednym wielkim wyzwaniem
Czarny scenariusz: 21. stopień zasilania
Rozpoczynający się właśnie 2022 rok w sektorze energetyki nie wygląda najlepiej. Zaczynając od rynku światowego. Ceny energii elektrycznej, najważniejszego dobra dla światowej cywilizacji, galopują, budząc popłoch wśród odbiorców energii i polityków. Groźba deficytu energii przybiera skalę globalną. Ten deficyt zagraża także w Polsce
Rok pod znakiem zmagań z rosyjskim naporem
Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski napisał, że rok 2022 będzie dla jego kraju przełomowy. A jaki to będzie rok dla Polski i Polaków? Z geostrategicznego punktu widzenia charakteryzowały będą go czynniki które zarysowały się już wcześniej, jednak teraz zmierzać będą do kulminacji a z pewnością wzmocnienia. Będziemy mieć do czynienia z asertywną polityką Rosji, bo na Kremlu najwyraźniej doszli do wniosku, że właśnie nadszedł czas aby przebudować architekturę bezpieczeństwa w Europie, Stany Zjednoczone nadal będą kontynuowały swój zwrot w stronę Azji a Europa coraz głębiej rozdarta będzie podziałami na tle różnic w postrzeganiu zagrożeń i recept jak sobie z nimi radzić
Cyfrowy wyścig walutowy
Czy zdigitalizowane pieniądze banków centralnych zatrzymają się na granicach państw?
Prolog do przestępczości 4.0
Transformacja biznesu, a także zmiany w nawykach konsumentów, którzy coraz częściej oczekują od firm i instytucji cyfrowych kanałów kontaktu, wiąże się z wykorzystywaniem coraz większej liczby urządzeń sieciowych. To zaś prowadzi do zwiększenia podatności organizacji na cyberataki. Cyberprzestępcy zyskują bowiem nowe możliwości zaatakowania infrastruktury informatycznej firm i instytucji