Aktualne wydanie
Wydanie nr 12/2024 (1284)
Od redakcji
3Wywiad gospodarczy
6Temat numeru
Świat według Donalda Trumpa
12Wydarzenia
28Finanse
74Historia gospodarcza
78Felietony
19Ostatnie wydanie
To ostatni numer „Gazety Bankowej” w 2024 roku i ostatnie w dotychczasowej formie wydanie miesięcznika.
Jakkolwiek każda podejmowana w ciągu kilku ostatnich tygodni próba skreślenia kilku niebanalnych zdań wyjaśniających powody decyzji wydawcy kończyła się fiaskiem, tak mogę zapewnić, że redakcja ekonomiczna wciąż będzie przygotowywać aktualny i ciekawy serwis gospodarczy dla wszystkich zainteresowanych wynikami polskiej gospodarki, działaniami instytucji finansowych i sektora bankowego czy ubezpieczeniowego. Tak już bowiem mamy – piszemy o tym, na czym się znamy.
Rok temu podjęliśmy trudną walkę o utrzymanie tytułu, który ukazywał się przecież niemal nieprzerwanie od 1989 roku. Miałem zaszczyt uczestniczyć w tej niezwykłej podróży medialnej jako członek doskonałego, profesjonalnego zespołu redakcyjnego od 2011 roku – wówczas jako redaktor zarządzający i dyrektor wydawniczy, a od 2016 roku jako redaktor naczelny. I to, co zawsze zaskakiwało mnie niezwykle miło i napawało prawdziwą dumą, to fakt, że właściwie każdy menedżer zajmujący się gospodarką i finansami, z którym się spotkałem, notował w czasie swojej naukowej i zawodowej kariery jakiś epizod związany z „Bankową”. Dlatego, o czym mogę zapewnić, redakcja ekonomiczna wciąż będzie mogła dostarczać Czytelnikom gospodarczą publicystykę pod winietą „Gazety Bankowej”.
Od stycznia znajdziecie nas na łamach tygodnika „Sieci”, a najbardziej aktualny serwis ekonomiczny – na stronie wGospodarce.pl. Zawsze dostępne też będzie pełne archiwum wydań „Gazety Bankowej”, obecne na stronie gb.pl wraz z tak ważnymi dla całego rynku konkursami – na Najlepszy Bank, na Przyjazną Firmę Ubezpieczeniową, czy plebiscytami TechnoBiznes.
Świat się zmienia – to rzecz jasna banał, ale w sytuacji, gdy tak dynamicznie i… politycznie zmienia się rynek medialny w Polsce, ten frazes staje się zapowiedzią niosącą też wiarę w przyszłą zmianę na lepsze. Gdy z naszych ulic znikają kioski z gazetami, a drukowana prasa staje się wyjątkowo ryzykownym biznesem, wciąż wierzę, że jeszcze tu wrócimy. Tak jak wróciły moje ulubione czarne, analogowe płyty. Tak jak nic nie zdołało zastąpić nam książek. Zapach zadrukowanych stron niosących informacje, opinie, emocje, wiedzę mimo rozwoju technologii AI wciąż jest nie do zastąpienia.
Z rozmów poświęconych błyskawicznemu rozwojowi sztucznej inteligencji – publikowanych na łamach „Gazety Bankowej” także w tym wydaniu – wynika, że już dziś potrzebujemy pewnego systemu potwierdzającego, że za produktem, wpisem, artykułem, opinią stoi konkretny człowiek, który za to, co napisane i wysłane w świat, bierze odpowiedzialność. Dziennikarz, redaktor, wydawca – gwarantują, że nie „halucynują”, aby sprostać oczekiwaniom promptującego klienta.
Taką pieczęcią wiarygodności będzie, jak – być może naiwnie – wierzę, drukowana prasa. Wtedy, mogę już dziś zapewnić, na waszych biurkach i w teczkach znów pojawi się „Gazeta Bankowa” – najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.
Do zobaczenia
Maciej Wośko, redaktor naczelny