Archiwum
Wydanie nr 9/2015 (1173)
TEMAT NUMERU
6FELIETON
12WYDARZENIA
22ZAGRANICA
64INWESTYCJE
72KONKURS „GAZETY BANKOWEJ”
82REPORTAŻ
84TECHNO BIZNES
92FELIETON
102HISTORIA GOSPODARCZA
110SZTUKA ŻYCIA
116Nasz Prezydent
„Dziękuję Wam za wielki wkład i zaangażowanie w budowę polskiej gospodarki. Wiem, jak wiele trudu, poświęceń i niejednokrotnie wyrzeczeń, kosztowało Was prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce. Dziękuję Wam za to, że przetrwaliście i wciąż tam jesteście – w małych, średnich i dużych firmach. Zdaję sobie sprawę z tego, jak ciężki jest to kawałek chleba. Znam Wasze problemy” – tymi słowami prezydent RP Andrzej Duda zaczyna swój otwarty, przesiąknięty troską o Polskę, list do polskich przedsiębiorców, który ukazuje się tylko w specjalnym wydaniu „Gazety Bankowej”, przygotowanym na tegoroczne Forum Gospodarcze w Krynicy.
Nie przypominam sobie, żeby po 1989 roku jakiś polityk, będący u sterów władzy w tak bezpośredni sposób i z taką estymą zwracał się do polskich przedsiębiorców – z firm małych, średnich i dużych. Ten list prezydenta Andrzeja Dudy to wydarzenie bez precedensu w całej historii gospodarczej Polski. Jeszcze nigdy prezydent RP tak otwarcie nie deklarował chęci udzielenia wsparcia polskiemu biznesowi...
„Przede wszystkim muszą mieć równorzędne do zagranicznych ułatwienia działalności na naszym własnym krajowym rynku. Zasady wolnego rynku muszą być uczciwe i równe dla wszystkich. Bardziej prorozwojowy i proinwestycyjny musi też być polski system bankowy. Bardziej zaangażowane we wspieranie wzrostu gospodarczego powinny być też wszystkie związane z gospodarką instytucje państwowe i Narodowy Bank Polski” – mówi prezydent RP w wywiadzie dla „Gazety Bankowej”, który stanowi formę dopełnienia prezydenckiego przekazu, zawartego w liście do przedsiębiorców.
Andrzej Duda wyciąga dłoń do polskiego biznesu, stawia na uczciwych, przedsiębiorczych Polaków, kończąc swój list zaproszeniem do współpracy: „Uczynię wszystko, żeby nie zawieść Waszych oczekiwań. (...) Wierzę, że to możliwe i że zdołam to zrobić. Z Wami.”
Szanowni Państwo, warto tę wyjątkową szansę wykorzystać, bo wszystko wskazuje na to, że w końcu mamy swojego człowieka tam – na górze. To jest nasz Prezydent – pełna pomysłów głowa państwa, dla której motorem rozwoju Polski są polscy przedsiębiorcy i nie wstydzi się tego otwarcie powiedzieć.
Wojciech Surmacz
Redaktor Naczelny
Mocne wsparcie dla polskiego biznesu
Polscy przedsiębiorcy muszą mieć równorzędne do zagranicznych ułatwienia działalności na naszym własnym krajowym rynku. Zasady wolnego rynku muszą być uczciwe i równe dla wszystkich – podkreśla prezydent RP Andrzej Duda w rozmowie z „Gazetą Bankową”.
Legenda o Ludwiku co Niemca nie chciał
Ludwik Sobolewski na polskim rynku kapitałowym zrobił zawrotną karierę. Warszawska Giełda Papierów Wartościowych (GPW) za jego czasów była finansowym pępkiem Europy Środkowo-Wschodniej. Po siedmiu latach zasiadania na fotelu prezesa stracił jednak pracę. Wyrzucił go w karygodny sposób minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Oficjalnie za skandal obyczajowy, który ujrzał światło dzienne w wyniku dziwnego przecieku prywatnej korespondencji Sobolewskiego. Miejska legenda głosi jednak, że słynny Ludwik został ukarany, bo odprawił z kwitkiem przedstawicieli niemieckiej giełdy Deutsche Börse, którzy chcieli przejąć kontrolę nad polskim rynkiem. Jak było naprawdę?
Jak to się kręci w Szanghaju
Chęci pomnażania zysku nie powstrzymały w Chińczykach emitowane w telewizji kampanie społeczne ostrzegające, że na giełdzie można także stracić. Pokusa zarobku była silniejsza i to nie tylko ze względu na słynne zamiłowanie Chińczyków do hazardu, czy kręcenia (w języku chińskim pieniędzy się nie „robi” lecz „kreci”).
Propaganda 2.0
Rządowy program dla Śląska, ogłoszony z fanfarami przez premier Ewę Kopacz, jest przedwyborczą wydmuszką. Ma ukryć wcześniejsze zaniechania i obecną nieporadność rządu w ratowaniu śląskiego górnictwa, będącego na skraju bankructwa