Archiwum
Wydanie nr 3/2017 (1191)
TWARDY BREXIT
8FELIETON
32WYDARZENIA
38ZOOM
78TECHNO BIZNES
80FINANSE
96MIASTA
118SZTUKA ŻYCIA
124Efekt twitta
Przywoływany nader często „efekt motyla” w globalnej gospodarce zmienił się raczej w „efekt trzęsienia ziemi”, które wywołuje wtórne wstrząsy w wielu miejscach na świecie. Bo trudno porównać wyjście Wielkiej Brytanii z UE lub zwycięstwo Donalda Trumpa w USA do delikatnego ruchu motylich skrzydeł. Jedno pozostaje niezmienne – nie sposób przewidzieć skutków tych zdarzeń nawet w najodleglejszych miejscach na świecie. A z pewnością nastąpią.
Dzień po ogłoszeniu wyników referendum na Wyspach Brytyjskich analitycy i komentatorzy rzucili się do pracy. W polskich mediach radiowych brylowali ci, którzy wyjaśniali zdezorientowanym Polakom, że decyzja Brytyjczyków nijak ma się do realnych możliwości politycznych i gospodarczych i Wielka Brytania nigdy nie opuści Wspólnoty. Nawet jeśli ktoś poważnie potraktuje wyniki napędzanego przez eurosceptyków głosowania – proces wychodzenia z Unii będzie trwał latami, aż w końcu wszyscy zapomną o wydarzeniach z 23 czerwca 2016 r. i Wyspy pozostaną w UE.
Stało się inaczej – zmiana lokatora na Downing Street 10, decyzja Sądu Najwyższego Zjednoczonego Królestwa o wzmocnieniu roli Parlamentu w zastosowaniu art. 50 Traktatu Lizbońskiego, aż w końcu pozytywna decyzja Izby Gmin sprawiają, że wbrew komentarzom analityków sprzed pół roku „Brexit means Brexit”. Czeka nas zatem trzęsienie ziemi, którego skutki trudno dziś przewidzieć.
Na łamach tego wydania „Gazety Bankowej” przyglądamy się kilku scenariuszom wydarzeń w gospodarce europejskiej i w londyńskim City, szukamy możliwych beneficjentów zmiany na mapie UE, pytamy praktyków, jak instytucje finansowe w Polsce przygotowują się do nowego krajobrazu Europy bez Wysp Brytyjskich.
Daleko za oceanem prezydent Donald Trump dostarcza światowej widowni kolejnych bon motów, budując „Amerykę znów wielką”. Jak już się przekonaliśmy, potrafi zdaniem na 140 znaków wpłynąć na notowania największych graczy globalnej gospodarki.
Wracając zatem do wspomnianego we wstępie „efektu motyla” – choć dziś to polityczne trzęsienia ziemi wywołują tsunami w zglobalizowanej gospodarce, trzeba pamiętać o ułomności komentarzy i ulotności prognoz. Bo jak analizować pochopnie wrzucony do sieci twitt wpisany w Waszyngtonie, który wywołuje wstrząsy w Londynie, powódź w Brukseli i sztorm w Szanghaju?
Maciej Wośko
Redaktor Naczelny
Reforma z napełnionym koszykiem
Publiczne wydatki na zdrowie będą systematycznie rosły, tak, aby w 2025 r. osiągnąć poziom 6 proc. PKB – obecnie oscylujemy w granicach 4,5 proc. PKB. Ale nie ma planu zwiększenia obciążenia obywateli na ochronę zdrowia – zapowiada Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia
Wstrząsy wtórne
Założenia zawarte w Białej Księdze dotyczącej wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej dają tylko iluzoryczną szansę na cichy rozwód. Brytyjczycy opuszczą struktury unijne, a prognozy skutków tej operacji są mocno rozbieżne
Prezes, czyli ryzykowne aktywo
Nurkowanie z rekinami. Rajdy samochodowe. Pilotowanie samolotu. Triathlon. Bieganie po pustyni. To niektóre z ekstremalnych pasji prezesów i właścicieli wielkich spółek giełdowych. Biznesmeni mają świetną zabawę, ale inwestorom cierpnie skóra, bo co się stanie z akcjami spółki, gdy rekin okaże się mało tolerancyjny, samochód zepsuje się na środku Sahary, a paralotnia nagle stanie dęba?