Archiwum
Wydanie nr 4/2018 (1204)
TEMAT NUMERU
6WYDARZENIA
24TECHNO BIZNES
72FINANSE
78Gdy Edek szuka kapitału
Projekt ustawy o PPK z lutego br. to tylko projekt, który może się zmienić w trakcie konsultacji społecznych – podkreślała podczasspotkania z domami maklerskimi Ewa Małyszko, prezes zarządu PFR TFI. Podobnie brzmią odpowiedzi większości osób zaangażowanych w tworzenie Programu Budowy Kapitału . Konsultacje trwają i jak wynika choćby z publikowanych na łamach tego wydania „Gazety Bankowej” artykułów – nabierają rumieńców.
Gdy pierwszy raz miałem okazję poznać i komentować założenia nowe go planu na nasze emerytury – przekonywałem, że nie stać nas na wybrzydzanie i złośliwe szukanie dziury w całym. Trzeba bowiem skupić się raczej na przekonaniu aktywnych zawodowo Polaków, by po swoistym festiwalu konsumpcji dzięki 500+, pomyśleli o oszczędzaniu i inwestycjach. W tych dziedzinach Polska wciąż tkwi w europejskim ogonie. Argument, że najpierw trzeba mieć co włożyć do garnka, by myśleć o odkładaniu na przyszłość, jest do bólu prosty i prawdziwy. Zgadzam się też z autorami opinii, że żadnego rządu w Polsce nie stać już na pomyłkę w budowaniu systemu emerytalnego. Bo nie o rząd tu chodzi, gdy po OFE pozostał zamęt i poczucie krzywdy (po obu stronach tego systemu), a w ZUS-ie, jak wyraził się Robert Gwiazdowski „nic nie ma”. Tym razem chodzi o wiarygodność Państwa.
A zatem – projekt poddany konsultacjom analizowany jest tym razem niezwykle wnikliwie. W większości chwalony, w wielu miejscach krytykowany. Choć krytykującym zadaję za każdym razem pytanie – co, jeśli nie PPK? „Rynek kapitałowy to nie jest abstrakcyjne miejsce – tu finansuje się właśnie długoterminowe inwestycje – od innowacyjnych strat-upów, po duże projekty infrastrukturalne. Finansowanie bankowe nie służy przecież takim inwestycjom. Widzimy to w USA, gdzie rynek kapitałowy jest niezwykle rozbudowany. PPK mogą stać się dźwignią dla rynku kapitałowego i drogą do stworzenia w Polsce prężnego centrum finansowego dla Europy Środkowo-Wschodniej. A to przyciągnie inwestorów...” – mówił mi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Zgoda. Pozostaje jednak pytanie, co na końcu tej historii będzie miał Kowalski? Dajmy na to Edek. Bo składając wymieniane przez twórców Programu Budowy Kapitału warunki nowego systemu, który dzięki budowaniu długoterminowych oszczędności, a właściwie dzięki inwestycjom kapitałowym pozwolić ma nam godziwie spędzić starość – powołaliśmy do życia Edka. Efektywna Dobrowolna Emerytura Kapitałowa to we wdzięcznie brzmiącym skrócie – Edek. A zatem, czy za 30–40 lat, nasz Edek będzie miał za co odpocząć po ciężkiej pracy? Sprawdzamy w projekcie... bo nie stać nas na pomyłki. A skoro po OFE pozostało nam jedynie wspomnienie Bogdana, który mówił Bankowy... może czas poznać lepiej Edka.
Maciej Wośko
Redaktor Naczelny
Kto zarobi na PPK?
Ile pieniędzy popłynie na rynek kapitałowy dzięki uruchomieniu Pracowniczych Planów Kapitałowych? Czy towarzystwa funduszy inwestycyjnych na tym zarobią? Czy do zarządzania PPK powinny zostać dopuszczone powszechne towarzystwa emerytalne? Czy PFR TFI będzie dominującym graczem na rynku PPK?
Potrzebujemy rynku kapitałowego
Inwestowanie w innowacje jest finansowaniem przedsięwzięć bardziej ryzykownych. Pod tym względem rynek kapitałowy sprawdza się zdecydowanie lepiej niż bankowy – mówi Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju
Głód gazu
Po wybudowaniu gazociągu Baltic Pipe, którym będziemy sprowadzać surowiec z Norwegii, gaz w Polsce może stanieć. Bo dzięki tej inwestycji Gazprom przestanie narzucać nam zawyżone ceny surowca. Ale skandynawski gaz nie jest panaceum