Archiwum
Wydanie nr 10/2018 (1210)
Temat numeru
Globalne ambicje polskich firm
8Wydarzenia
32Felietony
36Techno biznes
64Finanse
70Historia gospodarcza
86Kronika
94Przegrupowanie sił
Przed starciem na globalnych rynkach, w obliczu wzrastającego znaczenia narodowych gospodarek polscy liderzy muszą policzyć szable. Nie zrobiliśmy tego w latach 90. Co więcej – przykłady z sąsiednich rynków pokazują, że zbytnia wiara we własne siły, nimb lokalnego sukcesu, mogą okazać się zabójcze. Przywoływana wielokrotnie jako przykład narodowego sukcesu Finlandii Nokia może być tego świadectwem.
W 2007 r. Nokia sprzedawała ponad 40 proc. wszystkich telefonów komórkowych na świecie. Katastrofalne decyzje biznesowe – zarówno w sferze samego produktu, jak i technologicznych, biznesowych aliansów doprowadziły do upadku światowego lidera rynku. Dziś Microsoft reanimuje markę, licząc chyba jedynie na dobre wspomnienia użytkowników legendarnego modelu 6310i.
Gdy dziś słyszę, że brakuje nam takiej polskiej Nokii – technologicznego, odważnego start-upa, który zdobędzie świat, myślę też o ostatnich latach fińskiej firmy. I warto tę historię przywołać także w kontekście zachodzących na polskim rynku zmian. Obyśmy potrafili nie zmarnować szansy, która staje przed wieloma polskimi firmami, bo przykłady niewykorzystanych atutów można mnożyć długo – choćby w branży samochodowej, transporcie czy w nowych technologiach. Ktoś zaspał w kluczowym momencie i nie podjął strategicznej decyzji. Ktoś ugiął się pod presją otoczenia, związków zawodowych, politycznej poprawności. Ktoś inny uwierzył, że zdobędzie świat w pojedynkę.
Przyglądamy się w tym wydaniu „Gazety Bankowej” kooperacjom i konsolidacjom. To procesy, które zawsze budzą w biznesie ogromne emocje – zarówno po stronie ekonomicznej, jak i społecznej. Wygląda jednak na to, że przed starciem na europejskim i globalnym rynku czeka nas przynajmniej kilka ciekawych procesów konsolidacyjnych. Zapowiedzi dotyczące Orlenu i Lotosu to jedynie przygrywka – jeśli bowiem z analiz prowadzonych przez PKN wynika, że już dawno polski rynek paliwowy i petrochemiczny już dawno powinien powołać narodową firmę, zdolną podjąć konkurencyjne wyzwania w Europie, tym śladem podążą i inne branże.
W transporcie Grupa PKP oparta o kooperację spółek kolejowych i logistycznych już zwiera szeregi. W lotnictwie LOT wykorzystuje zalety synergii, podobnie zresztą jest w branży energetycznej, gdy koncerny likwidują rzeszę spółek córek, zbierając usługi wspólne w jednym miejscu. Otwarcie o koniecznych fuzjach mówi branża bankowa i finansowa. Warto zatem do słowniczka pojęć z potencjałem na szybką karierę poza „udomowieniem” i „konsolidacją” dodać słowo „synergia”. Obyśmy tylko nie musieli wpisać do podręcznych rozmówek „gigantomanii” – wierzę, że przestroga o historii Nokii nas przed tym uchroni.
Maciej Wośko
Przegrupowanie przed globalnym starciem
Polskie koncerny są coraz bardziej ofensywne. Przejmują aktywa i sieci dystrybucji, dokonują odważnych ruchów biznesowych. Walczą nie tylko o silniejszą pozycję w naszym regionie Europy, lecz również o jak najlepszą pozycję wyjściową na wypadek wojen handlowych i ewentualnego kryzysu gospodarczego
Rynek budzi się powoli
Sytuacja w branży budowlanej jest paradoksalna. Z jednej strony wkraczamy właśnie w szczytowy okres inwestycji infrastrukturalnych, a branża deweloperska jest w doskonałej kondycji, z drugiej jednak – firmy z tego sektora mają olbrzymie problemy finansowe, doskwiera im brak rąk do pracy, który wręcz zagraża wykonaniu kontraktów
Przyszłe supermocarstwa to królowie danych
Spośród siedmiu miliardów ludzi na świecie sześć miliardów nie przejmuje się Europą, jej wartościami ani historią. Ludzie ci chcą osiągnąć ten sam sukces, co my, jednak nie na naszych zasadach – mówi Steen Jakobsen, główny ekonomista Saxo Banku
Polscy piłkarze uczą się biznesu
Wśród piłkarzy coraz więcej jest ludzi świadomie szykujących się do życia po karierze już w trakcie jej trwania. Robią swój biznesplan albo po prostu zakładają biznes równolegle z profesjonalnym bieganiem za piłką