Internetowy problem milionów firm
Tylko 3,5% dorosłych Polaków na konto w ePUAP-ie (systemie ułatwiającym korzystanie z usług e-administracji). W Internecie powstało tylko 2% mikrofirm, a prawie 70% mikroprzedsiębiorców przyznaje, że nie ma konta na żadnej z platform e-administracji – wynika z badania Grupy Idea Banku. To oznacza, że choć budowa elektronicznych urzędów trwa od lat, to w wielu dziedzinach ciągle jesteśmy na bardzo niskim poziomie.
Załatwianie spraw urzędowych przez Internet cieszy się wśród mikroprzedsiębiorców dobrą opinią. Aż 86% osób, które wzięły udział w badaniu sondażowym przeprowadzonym przez Grupę Idea Banku twierdzi, że e-administracja pozwala zaoszczędzić czas. Z tej grupy aż 49% uważa, że oszczędność jest znaczna. Nawet ci, którzy mimo używania elektronicznych platform część spraw urzędowych muszą załatwić osobiście, e-administrację sobie chwalą. Trudno w tej sytuacji nie zadać pytania dlaczego – skoro jest tak dobrze – jest tak źle? Mimo pozytywnych opinii, administracja wśród przedsiębiorców niestety nie jest popularna.
Stosunkowo popularny jest PUE ZUS (17% odpowiedzi), który umożliwia elektroniczne rozliczenia i komunikację z ZUSem (na przykład złożenie wniosku o niezaleganie ze składkami, korzystanie z sytemu e-płatnik), co ma duże znaczenie dla osób zatrudniających pracowników. 13% deklaruje posiadanie konta w CEIDG, tyle że dokonywanie zmian w tym systemie wymaga albo posiadanie podpisu kwalifikowanego, albo Profilu Zaufanego – bez tego nie można zarejestrować działalności gospodarczej bez wychodzenia z domu, ani też dokonać na przykład zmian z zakresu prowadzonej działalności. Zaskakująco wygląda fakt, że tylko 10% ankietowanych twierdzi, że ma konto w Portalu Podatkowym. Wydawałoby się bowiem, że system zbudowany przez resort finansów powinien być najbardziej popularny.
Badanie Grupy Idea Banku pokazuje także, że większość przedsiębiorców nie posiada narzędzi, które umożliwiają pełne wykorzystanie systemów e-administracji – a więc nie dysponuje żadnym z dwóch rodzajów elektronicznego potwierdzania tożsamości. Takich odpowiedzi udzieliło aż 76% badanych. 18% zadeklarowało, że dysponuje Profilem Zaufanym, zaś 12%, że ma Kwalifikowany Podpis Elektroniczny.
A więc – sumując obie odpowiedzi – mniej niż co trzeci spośród ankietowanych przedsiębiorców może dokonywać wymiany pism z urzędami przez Internet czy składać wnioski.
Powód, dla którego ten odsetek jest tak niewielki, jest prozaiczny – większość z przedsiębiorców nie musi się nigdzie rejestrować, aby załatwiać swoje sprawy. To, co wymaga najwięcej pracy i wymusza najczęstsze kontakty z urzędami, a więc sprawy podatków oraz składek na ubezpieczenia społeczne, załatwiane jest poprzez biura księgowe.
Spośród przedsiębiorców, którzy wzięli udział w badaniu sondażowym, aż 68% twierdzi, że zleca prowadzenie rachunków firmom księgowym. Ze względu na specyfikę działalności firmy księgowe w bardzo szerokim zakresie korzystają z komunikacji elektronicznej, a od 1 stycznia mają praktycznie taki obowiązek. Innymi słowy, z punktu widzenia rozliczeń podatkowych czy księgowych przedsiębiorcy prowadzący takie firmy po prostu nie mają potrzeby zakładać kont w systemach e-administracji.
Ale jest jeszcze jeden element – mianowicie konstrukcja systemu, który służy do składania zeznań podatkowych. Wprawdzie na Portalu Podatkowym Ministerstwa Finansów można zakładać konta, ale wcale nie jest to konieczne dla rozliczeń. Deklaracje można bowiem przesłać bezpośrednio, bez logowania się gdziekolwiek, a do potwierdzenia tożsamości podatnika wykorzystywane są tzw. dane autoryzacyjne, a więc wartości zaczerpnięte z poprzedniego zeznania podatkowego.
Ogólnie mówiąc, ePUAP nadal jest słabo znany, a więc owa brama do administracji cyfrowej. Wielu Polaków, w tym prowadzących działalność gospodarczą, nie wie o istnieniu tego systemu. Tymczasem cyfryzacja e-administracji właśnie od utworzenia takiego wejścia powinna się rozpocząć. Kłopot w tym, że mimo kilku lat i sporych nakładów ePUAP nadal nie daje możliwości załatwienia wszystkich spraw urzędowych. Do tej pory nie został połączony z systemem resortu finansów. I choć takie połączenie jest planowane, to przynajmniej na razie wiele osób nie widzi sensu w rejestrowaniu się tam, gdzie nie ma możliwości załatwienia spraw najważniejszych.
(Tax Care, Idea Bank)
GB.pl/nb