Kobiety częściej obawiają się o swoją sytuację finansową

Polki bardziej martwią się o swoje bezpieczeństwo finansowe niż mężczyźni. Gorzej też oceniają swoją bieżącą sytuację finansową i możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb - to główne wnioski z badania hapipożyczek pt. „Index finansowego bezpieczeństwa”.

Kolejny raz sprawdziliśmy zachowania Polaków związane z tym jak pożyczają oni pieniądze, planują budżety domowe i radzą sobie ze spłatą zobowiązań. W badaniu pytaliśmy także jakie jest ich poczucie bezpieczeństwa finansowego, o co najczęściej się martwią a także o ocenę obecnej sytuacji finansowej.

Okazało się, że nie daje ona poczucia bezpieczeństwa blisko 40 proc. badanych. Prawie 35 proc. badanych uważa, że ich obecne wynagrodzenie nie jest wystarczające, aby pokryć podstawowe potrzeby finansowe. Co ciekawe w obu kwestiach znacznie mniej pozytywnie swoją sytuację oceniają kobiety. Finansowo bezpiecznie czuje się niecałe 35 proc. badanych kobiet, podczas gdy prawie 47 proc. panów ocenia, że ich sytuacja daje im wystarczające poczucie bezpieczeństwa. Problemy z zaspokojeniem podstawowych wydatków ma 40 proc. kobiet, w przypadku mężczyzn takich odpowiedzi było zauważalnie mniej, bo udzieliło ich 29 proc. badanych panów.

Odpowiedzi na pytanie czemu kobiety w Polsce tak słabo oceniają swoją sytuację finansową można szukać w naszych przyzwyczajeniach kulturowych i braku nagromadzonych oszczędności.

„W wielu domach ciągle obowiązuje tradycyjny schemat, mężczyzna przynosi pieniądze, a kobieta podejmuje decyzje zakupowe i nimi gospodaruje. Dlatego to kobiety lepiej wiedzą jak trudno zaspokoić wszystkie potrzeby gospodarstwa domowego” - uważa Joanna Izdebska, Global Sales&Marketing Director IPF Digital, hapipożyczki.

„Ważnym czynnikiem wpływającym na komfort finansowy i poczucie bezpieczeństwa polskich kobiet jest także poziom zarobków w naszym kraju i różnica w nagromadzonych oszczędnościach. W Europie Zachodniej czy Skandynawii stabilne i wysokie pensje pozwoliły przez lata zbudować poduszkę finansową, która daje poczucie bezpieczeństwa. W Polsce taki komfort budujemy dopiero teraz, ale musimy jeszcze trochę na niego poczekać. Dynamiczny wzrost płac w ostatnich latach daje na to realne szanse” – dodaje Joanna Izdebska.

W badaniu zapytano także o to czym najbardziej martwią się Polacy. Okazuje się, że najwięcej, bo ponad 40 proc. badanych ma obawy o swoje zdrowie. Prawie 30 proc. martwi się o rodzinę a 21 proc. o pieniądze. O stan swojego zdrowia najczęściej martwią się osoby powyżej 50 roku życia, taką odpowiedź udzieliła prawie połowa badanych. O pieniądze najczęściej martwią się osoby młode, tak odpowiedziało 26,5 proc. zapytanych osób w wieku 18-24 lata.

Ponad połowa badanych przyznaje, że bardzo często lub często martwi się o pieniądze. Największy odsetek zanotowano w gospodarstwach domowych z dochodami poniżej 1000 zł na osobę – prawie 78 proc.. Jednak bardzo często i często o pieniądze martwią się także ci zarabiający najwięcej. W gospodarstwach domowych z dochodem powyżej 5000 zł na osobę takiej odpowiedzi udzieliło prawie 39 proc. badanych, to wynik bardzo zbliżony do grup zarabiających mniej: od 3000 do 4000 zł i od 4000 do 5000 zł.

Najwięcej badanych – ponad 40 proc. - przyznało, że kwota w wysokości od 1001 do 2500 zł dodana do ich aktualnego budżetu dałaby im poczucie bezpieczeństwa finansowego. Wśród odpowiedzi osób o najniższych dochodach najczęściej powtarzały się kwoty z przedziałów 1001 do 2500 i 2501 do 5000 zł. Wśród najlepiej zarabiających najczęściej powtarzała się kwota z najwyższego pułapu, czyli 7500 zł.

Źródło: materiały prasowe