Kody kreskowe przejdą do lamusa?

PKN Orlen, Poczta Polska, biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego to tylko część firm i instytucji, które już skorzystały z rewolucyjnej technologii RFID oferowanej przez polską firmę Hadatap. Dzięki niej m.in. nie zaginie żadna paczka pocztowa, nadana na  lotnisku walizka, koszula w pralni, a podczas ewakuacji dużego biurowca w okamgnieniu będzie można sprawdzić, czy wszyscy bezpiecznie opuścili budynek.

Hadatap powstała w 2006 roku. Twórcy tej polskiej firmy postanowili wykorzystać i rozwinąć potencjał drzemiący w mało wtedy znanej technologii RFID (ang. Radio Frequency Identification), wykorzystującej do identyfikacji fale radiowe.

- Po raz pierwszy zastosowano ją podczas II Wojny Światowej do rozpoznawania samolotów (wróg czy przyjaciel). Pierwsze komercyjne użycie miało miejsce dopiero w latach 70. ubiegłego wieku, ale przełom istotny z punktu widzenia naszej firmy nastąpił w 2005 roku. Właśnie wtedy organizacja GS1 odpowiedzialna za standaryzowanie m.in. kodów kreskowych, zdecydowała o utworzeniu standardu UHF (ang. Ultra High Frequency). Fale ultra wysokiej częstotliwości dały nam nowe niesamowite możliwości. Tu w Polsce, ale nie tylko dla Polski – mówi Artur Czarzyński, prezes Hadatap Sp. z o.o.

Hadatap jest dziś krajowym liderem, jeżeli chodzi o know-how i system wdrażania RFID. Jako jedyna firma w Polsce należy do organizacji, które standaryzują tę nowoczesną technologię na świecie (GS1 oraz RAIN RFID). Współpracuje z instytutami badawczymi (m.in. z Poznańskim Instytutem Technologicznym) oraz z naukowcami (m.in. z Politechniki Warszawskiej).

- W kodzie genetycznym Hadatap jest odważne patrzenie w przyszłość. Jesteśmy obecni na rynku już kilkanaście lat i niezmiennie z dumą patrzymy na efekty naszej pracy, które przenoszą możliwości technologiczne setek przedsiębiorstw na wyższy poziom. Jako jedyni w Polsce jesteśmy w stanie wdrożyć RFID w każdej możliwej dziedzinie biznesu na szeroką skalę. A ta technologia obecna jest dziś wszędzie, od portfela Jana Kowalskiego począwszy aż po bezpieczeństwo liderów globalnych gospodarek – dodaje prezes Czarzyński.

Chip i 100 proc. skuteczności

Przedmioty znakuje się specjalnymi identyfikatorami RFID (etykiety, karty, tagi, breloczki, opaski), zawierającymi chip z danymi oraz antenę, która pozwala na komunikację i zasilanie taga z czytnikiem. Stosowany przez Hadatap standard zwany RAIN RFID pozwala na identyfikację otagowanych przedmiotów z odległości nawet kilkudziesięciu metrów. Ponadto technologia ta daje możliwość odczytu wielu rzeczy jednocześnie, co pozwala oszczędzić czas potrzebny na rozpoznawanie np. konkretnych towarów.

- Operujemy technologią, której skuteczność – co potwierdzają testy – wynosi aż 99,5-100 proc. Ułatwiamy dzięki niej życie i pozwalamy na osiąganie większych zysków. Weźmy przykład - dzięki RAIN RFID możemy w magazynie dokonać inwentaryzacji w czasie rzeczywistym. Mamy podgląd stanu magazynowego „na żywo”, nawet jeśli jego powierzchnia przekracza 30 tys. m kw. Bez tej technologii przegląd takiej przestrzeni mógłby trwać nieprzerwanie wiele dni, nigdy nie dając 100 proc. efektu. RFID to pełna przejrzystość procesów, kontrola, dokładność, eliminacja błędów i wydajność – tłumaczy Artur Czarzyński z Hadatap.

Hadatap ma na koncie realizację ponad 150 dużych projektów RFID, m.in. dla multienergetycznego koncernu PKN Orlen S.A. (znakowanie kolejowych cystern paliwowych) czy bibliotek Uniwersytetu Jagiellońskiego (tagowanie zbiorów).

Ostatnio do listy klientów dołączył narodowy operator pocztowy Poczta Polska. Na początku stycznia 2022 r. ruszyła pierwsza faza testów technologii RFID - jednocześnie w trzech sortowniach: w Pruszczu Gdańskim, Szczecinie i Zabrzu, przez które przechodzi ok. 50 mln przesyłek paczkowych i listowych miesięcznie. Pozwoli to firmie precyzyjniej lokalizować przesyłki oraz przyspieszyć proces ich doręczenia do milionów klientów w Polsce. Warto podkreślić, że technologia RFID na tę skalę nie była dotąd testowana nigdzie indziej na świecie.

„Pracownicy Poczty Polskiej nie będą musieli skanować przesyłek ręcznie, gdyż tę monotonną czynność może zastąpić technologia. Dzięki RFID przesyłkę będzie można śledzić na każdym etapie jej podróży, na bieżąco reagując na zakłócenia w łańcuchu logistycznym, by jeszcze lepiej spełniał on swoje zadania, a klient szybciej otrzymywał zamówiony towar” – przekazała w komunikacie prasowym Poczta Polska.

Technologia oferowana przez Hadatap to także bezpieczne i szybkie: znakowanie zwierząt, kontrola dostępu, płatności zbliżeniowe, bezobsługowe szlabany i bramy parkingowe, czy możliwość robienia zakupów tylko poprzez wrzucanie produktów do specjalnego pojemnika. Bez konieczności długiego procesu skanowania czy wpisywania numerów kodów kreskowych.

Bezpieczeństwo od nowa

Technologia RFID to nie tylko wymierne zyski dla gospodarek, firm czy konsumentów. To także niezwykle istotny aspekt bezpieczeństwa. RFID można wykorzystać na przykład do kontroli pracowników w wyznaczonych strefach. Przykładowo – w dużym zakładzie pracy, gdzie zatrudnionych jest ponad 500 osób na jednej zmianie, każda ma swój tag RFID np. w formie opaski. Dzięki temu w razie ewakuacji możemy szybko sprawdzić - czy wszystkie osoby znajdują się w strefie bezpieczeństwa, a jeśli nie, to kogo należy szukać.

RFID to także spore udogodnienia dla lotnictwa. Zgodnie z dyrektywą nr 753 Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych IATA (którego członkiem są m.in. Polskie Linie Lotnicze LOT) tę technologię stosuje się do znakowania bagażu, co ma na celu wyeliminowanie pomyłek przy załadunkach oraz pełne zautomatyzowanie sortowni lotniskowych. Pozwala to też na szybką identyfikację zagubionego bagażu. RFID też można zastosować do znakowania ekwipunku ratunkowego w samolocie, co ułatwia znacznie szybsze kontrolowanie kompletności zestawów znajdujących się w statku powietrznym. Od dawna również części, z których buduje się samoloty są znakowane technologią RFID.

Źródło: materiały prasowe