Leasing wypiera kredyt przy zakupie aut
Od kilku lat obserwujemy zastępowanie kredytu na zakup samochodu przez inne formy finansowania, następuje m.in. znaczący wzrost udziału leasingu.
W nadchodzących latach konsumenci mogą spodziewać się wzrostu cen pojazdów. Związane to jest z m.in. wprowadzonymi regulacjami prawnymi, zmianami w zakresie norm spalania CO2. W konsekwencji, wzrośnie wysokość kwot finansowania samochodów, a Polacy coraz rozważniej będą podchodzić do zakupu pojazdu. Jeśli będą go chcieli sfinansować – prawdopodobnie coraz chętniej sięgną po leasing.
Już od kilku lat obserwujemy zastępowanie kredytu na zakup samochodu przez inne formy finansowania. W Grupie Santander Consumer Banku zauważamy znaczący wzrost udziału leasingu. Nie jest to dla nas zaskoczenie. Potwierdzają to również dane z raportu “Polaków portfel własny – w drodze”, z którego jasno wynika, że w momencie zakupu auta, kierowcy wybraliby w pierwszej kolejności leasing (22 proc.), a dopiero później rozważą kredyt samochodowy (12 proc.), czy kredyt gotówkowy (4,8 proc.).
Wybór konkretnej formy finansowania związany jest ściśle z przychodem, jaki osiąga dana osoba. Według danych z badania Santander Consumer Banku, leasing wybierają głównie osoby z dochodem powyżej 5 tys. złotych miesięcznie (57,1 proc.). Z kolei kredyt samochodowy ma najwięcej “zwolenników” wśród osób zarabiających od 3 do 4 tys. złotych (21,7 proc.), a kredyt gotówkowy w grupie z dochodami od 2 do 3 tysięcy złotych (7,5 proc.). Oczywiście nadal leasing wybierany jest najchętniej przez przedsiębiorców, którzy mają z tego tytułu korzyści finansowe. Zaletą jest tutaj także możliwość zwrócenia auta do firmy leasingowej bez żadnych konsekwencji, tuż po zakończeniu umowy i leasing kolejnego, nowego auta.
Jeśli chodzi o wysokość kwot finansowania samochodów, to w 2020 roku przewidujemy utrzymywanie się tendencji wzrastającej. W związku z nowymi wymaganiami względem samochodów schodzących z taśmy produkcyjnej, ceny będą wyższe, a co za tym idzie – Polacy będą musieli zwiększać kwotę finansowania na zakup auta.
Przewidujemy, że w 2020 roku rynek nowych pojazdów może się zmniejszać. Powodem będzie wzrost ceny wybieranego pojazdu. Może to być związane to m.in. nadchodzącym spowolnieniem gospodarczym, które nie ominie branży motoryzacyjnej, konsekwencjami brexitu, ale również wpływem działań proekologicznych, które zyskują na popularności wśród konsumentów. Z całą pewnością rok 2020 nie będzie dla branży należał do najłatwiejszych.
Polacy coraz chętniej sięgają po leasing na samochody używane. W raporcie “Polaków portfel własny – w drodze”, ponad 63 proc. Polaków zadeklarowało, że zastanawia się nad zakupem auta z drugiej ręki. Nie znaczy to jednak, że samochody używane stanieją. Wręcz przeciwnie, spodziewamy się wzrostu cen również w tym obszarze. Od 1 stycznia obowiązują nowe zasady związane z rejestracją samochodu. Każde auto sprowadzone do kraju musi zostać zarejestrowane w ciągu 30 dni od przekroczenia granicy. Właścicielowi, który nie dostosuje się do zmian, grozi kara w wysokości do 1 000 złotych. Na wzrost cen ma wpływ również sprowadzanie z zagranicy aut o coraz wyższym standardzie.
Warto również wspomnieć, że w związku z postępującą cyfryzacją wielu aspektów naszego życia, coraz więcej firm oczekuje, że proces zakupu samochodu będzie jeszcze sprawniejszy. Chodzi tu głównie o digitalizację i automatyzację całej transakcji. Firmy oferujące finansowanie właśnie na tym mogą budować swoją przewagę konkurencyjną.
Monika Kasprzyk – Dyrektor ds. sprzedaży w kanałach zdalnych – Pion Kredytów Samochodowych Santander Consumer Banku