Niepewna przyszłość skłania do oszczędzania
Raport Deloitte: Do oszczędzania najbardziej motywuje perspektywa ponoszenia dużych i nieoczekiwanych kosztów. Jedna trzecia oszczędzających szuka produktów finansowych gwarantujących stały dochód na emeryturze.
Niepewna sytuacja gospodarcza, wywołana najpierw kryzysem pandemicznym, a w ostatnim czasie także wojną w Ukrainie, powoduje znaczący wzrost niepokoju konsumentów o przyszłość ich sytuacji finansowej. Jak wynika z raportu An impact of COVID-19 on savings: A rising sense of financial insecurity, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, prowadzi to do wzrostu zainteresowania przejrzystymi i skutecznymi rozwiązaniami oszczędnościowymi, które umożliwiają efektywną kontrolę zgromadzonych środków. Obok najczęściej wymienianej możliwości zagwarantowania stałych dochodów w przyszłości, respondenci wspominają też o zabezpieczeniu finansowym na wypadek utraty pracy bądź niezdolności do jej wykonywania, a także o dostępie do usług fachowego doradztwa finansowego.
Kolejne zagrożenia dla światowej gospodarki, niesione najpierw przez Covid-19, a w ostatnim czasie przez wojnę w Ukrainie, powodują, że znaczna część konsumentów odeszła od popularnego wcześniej przeznaczania nadwyżek gotówkowych na konsumpcję. Wraz z rosnącą niepewnością co do ogólnej sytuacji gospodarczej i coraz częściej pojawiającymi się informacjami o kolejnych falach pandemii, zmieniło się też myślenie o bezpieczeństwie finansowym. Zdaniem ponad jednej trzeciej uczestników badania An impact of COVID-19 on savings: A rising sense of financial insecurity, przeprowadzonego przez Deloitte w Kanadzie, USA, Wlk. Brytanii, Francji, Niemczech, Australii, Japonii i Chinach, wydarzenia takie jak pandemia mają istotny wpływ na ich oszczędności. Przy czym, dla większej liczby respondentów nie była to zmiana na lepsze. 15 proc. badanych uważa, że w takich okolicznościach udało im się zgromadzić więcej środków, ale aż 19 proc., że ich odłożone kwoty zmalały. Dla 7 proc. z tej drugiej grupy te spadki były znaczące, osiągając poziom nawet przekraczający 25 proc.
– Jednocześnie tragiczne wydarzenia globalne i ich niekorzystny wpływ na światową gospodarkę znajdują odzwierciedlenie w zmianie deklarowanych przez konsumentów postaw w obszarze finansów osobistych. 55 proc. respondentów badania Deloitte na świecie postanowiło więcej oszczędzać i co ciekawe, takie plany deklarują konsumenci niezależnie od poziomu osiąganego dochodu. Może to oznaczać, że nie jest to chęć jedynie odrobienia utraconych środków, ale trwała zmiana zachowań i chęć długofalowego zabezpieczenia swoje finansowej przyszłości – mówi Przemysław Szczygielski, partner, lider sektora finansowego i zarządzania ryzykiem oraz doradztwa regulacyjnego dla sektora finansowego, Deloitte w Polsce.
Wyniki badania pokazują, że ponad jedna czwarta ankietowanych zamierza przeznaczyć zaoszczędzone kwoty na ewentualne większe, niespodziewane wydatki, które mogą ponosić w przyszłości. 14 proc. planuje odkładać środki na emeryturę, 11 proc. z zamiarem kupna domu, co dziesiąty pytany – na wypadek utraty pracy, a niewiele mniej, 9 proc., na pokrycie rachunków medycznych.
Niepewna przyszłość emerytalna
Ankietowani powszechnie deklarują brak pewności, co do możliwości zapewnienia sobie bezpiecznych warunków finansowych na starość. Okoliczności takie jak globalny kryzys zdrowotny czy gospodarcze konsekwencje konfliktu zbrojnego tylko potęgują te odczucia. Średnio na świecie jedynie 35 proc. respondentów ocenia, że jest wystarczająco zabezpieczona finansowo na okres emerytalny.
Nie powinno więc zaskakiwać, że 40 proc. ankietowanych pandemia skłoniła do zwiększenia skali oszczędności z przeznaczeniem na starość, a zdaniem aż 13 proc. z tej grupy powinny być to kwoty znacznie większe. Wielu wskazuje, że w przypadku, gdy posiadają nadwyżki w budżecie, przeznaczają je na oszczędności emerytalne.
Oszczędzający poszukują możliwości osiągnięcia gwarantowanego dochodu na emeryturze, fachowych porad i przejrzystości narzędzi finansowych
Jak wynika z badania Deloitte, oszczędzający najczęściej poszukują możliwości osiągnięcia gwarantowanego dochodu na emeryturze, na co wskazuje 33 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu badani wymieniają produkty zapewniające zabezpieczenie finansowe na wypadek śmierci, utraty pracy bądź niezdolności do jej wykonywania (26 proc.). Niewiele mniej wskazuje na dostęp do fachowego doradcy finansowego (25 proc.) oraz narzędzia lub strony internetowe (po 23 proc.) pozwalające na kontrolę zgromadzonych środków i prowadzenie zdalnych operacji oszczędnościowych. 19 proc. mówi o stronie internetowej z poradami, a 17 proc. także o aplikacji umożliwiającej transakcje emerytalne.
– Widać wyraźnie, że w obliczu wielu zagrożeń to bezpieczeństwo jest główną motywacją respondentów – tego oczekują od produktów i usług finansowych. Mimo to wydatki konsumpcyjne nie znikną z ich listy. W przyszłości połowa konsumentów planuje np. umieszczać swoje nadwyżki na koncie pozwalającym na błyskawiczny dostęp, co wpisuje się w odkładanie na nagłe wydatki, 36 proc. będzie odkładać na emeryturę, co czwarty inwestować na giełdzie, a 16 proc. w nieruchomości. Jednocześnie jednak 40 proc. planuje zwiększenie wydatków na przyjemności, a 30 proc. na konsumpcję – mówi Przemysław Szczygielski.
Źródło: materiały prasowe