Polski Kompas 2022

Jak zawsze wydawany przez redakcję „Gazety Bankowej” rocznik instytucji finansowych i spółek akcyjnych jest niezwykłym, bo jedynym - przygotowywanym przez tak wyjątkowy zespół autorów, podsumowaniem stanu gospodarki, przeglądem instytucji finansowych i ubezpieczeniowych, a także spółek notowanych na GPW i zgłoszonych w UKNF. Stał się też – jak to kompas - drogowskazem i mapą planów rządu, resortów gospodarczych i instytucji finansowych. To na łamach „Polskiego Kompasu” premier Mateusz Morawiecki i ministrowie rządu Zjednoczonej Prawicy, co roku prezentują założenia najważniejszych programów gospodarczych, wyznaczając kierunek wielu debat i dyskusji na przełomie roku. Uczestnicy polskiego rynku gospodarczego mają szanse wskazać na łamach „Kompasu” na rafy i mielizny, które w kolejnym roku stanowić mogą istotne zagrożenie dla polityki gospodarczej państwa i realizowanych w zarządzanych przez nich spółkach i przedsiębiorstwach.

W ciągu tych ośmiu lat, na łamach „Polskiego Kompasu” dyskutowaliśmy o roli państwa w gospodarce, autorzy recenzowali programy społeczne rozpoczęte przez rząd, przestrzegaliśmy przez skutkami rewolucji pod sztandarami Zielonego Ładu, sygnalizowaliśmy znaczenie dywersyfikacji dostaw surowców, szukaliśmy szans w technologicznym skoku rozwojowym, w technologii 5G, dyskutowaliśmy na temat strategii rozwoju polskiego rynku kapitałowego i planu na wyjście z pandemicznej zapaści. To co wydaje się wspólne, dla wszystkich wydań, to fakt, że choć rocznik zakłada 12-miesięczny okres recenzji i prognozowania – artykuły daleko wykraczają poza tę specyficzną periodyczność, analizując i przewidując wydarzenia znacznie bardziej długotrwałe, często wpływające na polską rzeczywistość gospodarczą na wiele lat i dziesięcioleci. Takim projektem z pewnością była Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, zmieniająca wektory obecności państwa w gospodarce. Takim projektem są wciąż plany długoletnich inwestycji – od rozwoju dróg, kolei, aż po budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Efekty zapowiadanych na łamach „Polskiego Kompasu” działań, będę oddziaływały na naszą gospodarkę, a przez to i na nasze status quo jeszcze przez wiele, wiele lat. „Kompas” co roku, będzie – jak wierzę – recenzował podejmowane działania, realizowane i zrealizowane projekty.

Proponujemy zatem w tym roku, by swoistym podtytułem naszego rocznika stało się hasło skupiające zarówno przyszłe szanse, bieżące wzywania, jak i zagrożenia, których wskazanie pozwoli być może zniwelować ich wpływ na realizację prezentowanych strategii

SPRAWIEDLIWA I BEZPIECZNA TRANSFORMACJA. NOWA DEFINICJA GOSPODARCZEGO ŁADU W POLSCE, W EUROPIE I NA ŚWIECIE.

Tegoroczny „Kompas” będzie powstawał, jak zawsze, do sierpnia. Już dziś jednak zapraszamy na łamy rocznika uczestników gospodarczego życia. Ósme wydanie „Polskiego Kompasu” chcemy bowiem poświęcić strategiom na wyjście z postpandemicznego impasu gospodarczego. Wojna na Ukrainie, zerwane od wielu miesięcy globalne łańcuchy dostaw, kryzys surowcowy, który najpewniej będzie się jeszcze pogłębiał w związku z embargiem na dostawy z Rosji, nowe kierunki rozwoju gospodarczego – w odpowiedzi na agresję Rosji na wschodzie Europy, redefinicja polityki zielonego ładu – to wszystko wpływać będzie na ekonomiczne decyzje rządu i przedsiębiorców, na inwestycje, ich miejsce i tempo rozwoju, na inflacyjny wir i poziom udziału państwa w pomocy dla najbardziej zagrożonych.  

Wojna na Ukrainie z pewnością wpłynie na polska gospodarkę w stopniu znacznie poważniejszym, niż kiedykolwiek mogliśmy spekulować. Prezes PiS, premier Jarosław Kaczyński zapowiada poprawkę do ustawy o obronie ojczyzny i przeznaczenie 3 proc. PKB na zbrojenia już w przyszłym roku. Świat dostarcza Ukrainie broń na niespotykaną dotąd skalę. Polska, od początku rosyjskiej napaści na naszego wschodniego sąsiada jasno zadeklarowała chęć pomocy Ukrainie. Wydaje się zatem, że możemy stać się swoistym hubem pomocy w czasie wojny, ale też centrum wsparcia odbudowy zrujnowanego przez bezwzględnych najeźdźców kraju. To będzie wymagało nie tylko dobrej koordynacji działań międzynarodowych – także doskonałej logistyki i pilnego stworzenia potencjału przemysłowego.

Zakładamy, że zaproszeni do przygotowania artykułów autorzy, odniosą się do redefinicji wielu procesów ekonomicznych, której jesteśmy świadkami, wskazując jednocześnie możliwe i pożądane kierunki zmian w strategiach. To, że należy je uaktualnić w związku z wydarzeniami na całym globie, a w szczególności na wschodzie – i to zarówno tym bliskim, na Ukrainie, jak i w Chinach, jest oczywiste. Pytanie brzmi, jak to zrobić, by polska gospodarka zdołała utrzymać się z sukcesem na ścieżce stabilnego rozwoju.

Potrzebujemy pilnie nowej definicji gospodarczego ładu w Europie i w Polsce. Potrzebujemy – w zupełnie nowym, znacznie szerszym niż dotychczas znaczeniu – sprawiedliwej i bezpiecznej transformacji niemal wszystkich dziedzin życia gospodarczego.