Prezesi z Polski obawiają się negatywnego wpływu nowych technologii

opublikowano: 3 grudnia 2023
Prezesi z Polski obawiają się negatywnego wpływu nowych technologii
fot. Pixabay

Nowe technologie, w tym sztuczna inteligencja, są postrzegane przez liderów zarządzających firmami w Polsce jako priorytet i jednocześnie zagrożenie – wynika z badania „KPMG CEO Outlook”, w którym udział wzięli prezesi największych firm na świecie oraz w Polsce.

Zmienia się wyraźnie podejście do modeli pracy, większość respondentów chce całkowitego powrotu pracowników do biura w trzyletniej perspektywie. Ponad trzy czwarte dyrektorów generalnych z Polski zadeklarowało, że w pełni wdrożyło praktyki ESG w swojej działalności, koncentrując się na tworzeniu wartości. Jednocześnie połowa respondentów z Polski nie jest gotowa na kontrolę ze strony interesariuszy w kwestiach raportowania ESG. Pomimo panującej niepewności prezesi pozostają spokojni o trzyletnie prognozy gospodarcze i rozwój własnych organizacji. Dodatkowo 96 proc. respondentów z Polski wyraża zainteresowanie transakcjami fuzji i przejęć w nadchodzących trzech latach.

Wyniki tegorocznego badania „KPMG CEO Outlook” wskazują, że dyrektorzy generalni z Polski pozostają pewni rozwoju gospodarczego w perspektywie długoterminowej, ale sceptycznie patrzą na wpływ wysokich stóp procentowych i zacieśnianie polityki pieniężnej, co może przedłużyć potencjalną recesję. Taką obawę potwierdzili wszyscy prezesi z Polski biorący udział w ankiecie i 77 proc. z 11 kluczowych gospodarek na świecie. Największe nadzieje dyrektorzy generalni z Polski pokładają w rozwoju branży, w których działa ich firma – pewność wzrostu swojego sektora wyraziło aż 96 proc. respondentów w trzyletniej perspektywie. Optymizm w kontekście rozwoju gospodarki krajowej wyraziło natomiast 84 proc. ankietowanych z Polski. Warto zaznaczyć, że dyrektorzy generalni z Polski są bardziej przekonani o rozwoju krajowej gospodarki, branży, w której działają oraz zarządzanej przez nich organizacji, niż ich odpowiednicy na świecie. Prezesi zarządzający największymi firmami w Polsce wśród największych ryzyk, z którymi będą się mierzyć ich firmy w ciągu najbliższych trzech lat wymieniają na pierwszym miejscu niepewność polityczną oraz na drugim miejscu ex aequo: rewolucyjne technologie, kwestie środowiskowe, zmiany regulacyjne, ryzyko związane ze stopami procentowymi oraz ewentualne skutki nieetycznego zachowania wewnątrz organizacji.
 
Ostatnie trzy lata były naznaczone wyzwaniami gospodarczymi, geopolitycznymi i technologicznymi. Truizmem jest stwierdzenie, że podejmowanie strategicznych decyzji w okolicznościach tak dużej niepewności jest czymś niezwykle trudnym. Osoby zarządzające, które patrzą w przyszłość, są świadome wyzwania, jakim jest przetrwanie okresu głębokiej niepewności. Niejasnym pozostaje jednak sposób, w jaki można wytyczyć drogę do stabilizacji. Osadzenie celowego i opartego na współpracy przywództwa w strategii biznesowej wydaje się być najlepszą metodą umożliwienia powrotu do zrównoważonego wzrostu w dłuższej perspektywie. Pocieszające jest to, że pomimo tych trudności, liderzy największych firm nadal pozostają optymistyczni jeżeli chodzi o perspektywę rozwoju ich firm, sektorów, krajów, a także globalnej gospodarki – mówi Stacy Ligas, Senior Partner, CEO KPMG w Polsce.
 
Według osób zarządzających największymi firmami na świecie najbardziej negatywnie na dobrostan ich firm wpływają rosnące koszty życia. W Polsce natomiast prezesi wskazali rewolucyjne w skutkach dla biznesu technologie. Jednocześnie wszyscy respondenci z Polski i 99 proc. ze świata przyznaje, że w wyniku powiązanych ze sobą wyzwań: zagrożenia globalną recesją, zmian klimatycznych i pojawienia się sztucznej inteligencji – już dostosowali (36 proc. z Polski i 64 proc. na świecie) albo planują dostosować w ciągu najbliższych trzech lat (odpowiednio 64 proc. i 35 proc.) swoją strategię rozwoju do niepewnego otoczenia biznesowego, geopolitycznego i cyfrowego.
 
Umiarkowany apetyt na fuzje i przejęcia
 
Chociaż warunki rynkowe nie są obecnie stabilne, 96 proc. polskich dyrektorów generalnych uczestniczących w badaniu KPMG przyznało, że w ciągu najbliższych trzech lat będą zainteresowani transakcjami fuzji i przejęć. Porównując te dane z poprzednimi edycjami badania widać, że apetyt transakcyjny utrzymuje się na podobnym poziomie, jednak można zaobserwować znaczącą zmianę w skali potencjalnych transakcji.
 
Firmy nadal rozważają transakcje M&A i konsolidację jako istotną ścieżkę rozwoju. Mniej stabilne otoczenie gospodarcze wpływa jednak na te plany – w grę wchodzą mniejsze transakcje, o mniejszym profilu ryzyka. Dodatkowo, zmieniają się poziomy wycen. Z jednej strony inwestorzy używają droższego finansowania dłużnego, a z drugiej spółki będące celem przejęć często mają słabsze wyniki finansowe i perspektywy rozwoju. Inwestorzy oferują niższe ceny, podczas gdy sprzedający starają się pozostawać przy cenach z lepszych czasów – mówi Alina Wołoszyn, Partner, Szef Działu Deal Advisory w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.
 
Połowa firm w Polsce nie jest gotowa na kontrolę ze strony interesariuszy w kwestiach raportowania ESG
 
Z badania KPMG wynika, że aż trzy czwarte dyrektorów generalnych z 11 kluczowych gospodarek na świecie przyznało, że ich obecne postępy w zakresie ESG nie są wystarczające, aby być w pełni przygotowanym na potencjalną kontrolę ze strony interesariuszy lub udziałowców. W Polsce taką gotowość potwierdziła dokładnie połowa respondentów. 44 proc. respondentów z Polski nie zgadza się z tezą, że możliwe jest jednoczesne zajęcie się wszystkimi priorytetami ESG, ale 64 proc. respondentów z 11 kluczowych gospodarek na świecie oraz 40 proc. z Polski uważa, że ze względu na spadek zaufania do rządów, opinia publiczna oczekuje, że firmy wypełnią pustkę w zakresie wyzwań społecznych, takich jak integracja, różnorodność, równość, zmiany klimatu czy sprawiedliwość społeczna.
 
76 proc. respondentów z Polski oraz 69 proc. globalnie przyznaje że, w pełni wdrożyło praktyki społeczne, środowiskowe i ładu korporacyjnego w swojej działalności, koncentrując się na tworzeniu wartości. Większość z nich jednak uważa, że na zwrot z inwestycji muszą poczekać jeszcze kilka lat. Jednocześnie większość największych firm jest już gotowa na nowe standardy raportowania w zakresie ESG. Ponad 7 na 10 respondentów z Polski przyznało, że mają w ramach organizacji wystarczające zasoby wymagane do spełnienia tych standardów. Ważne jest, aby firmy kontynuowały swoje wysiłki w dziedzinie ESG, nie tylko z powodu wymagań rynku, ale przede wszystkim ze względu na długoterminowy wpływ, jaki ma to na ich stabilność i reputację – mówi Iwona Galbierz-Sztrauch, Partner, Szef Działu Usług Finansowych w KPMG w Polsce.
 
88 proc. polskich CEO planuje zrezygnować z pracy zdalnej
 
Pomimo dużej niepewności gospodarczej kolejny rok z rzędu rośnie odsetek pracodawców planujących zwiększać liczbę pracowników. W tegorocznej edycji raportu KPMG aż 40 proc. respondentów z Polski wskazało, że planuje podnieść zatrudnienie od 6 do 10 proc.. Z kolei dużą zmianę można zaobserwować w podejściu prezesów do pracy zdalnej – obecnie na świecie panuje mobilizacja pracodawców do powrotu do pracy z biura. Aż 88 proc. prezesów z Polski biorących udział w badaniu planuje całkowicie zrezygnować z pracy zdalnej wśród pracowników, których tradycyjne role opierały się na pracy stacjonarnej. Co więcej, wszyscy pracodawcy z Polski rozważają nagradzanie pracowników, którzy starają się przychodzić do biura przydzielając preferowane zadania, podwyżki czy awanse. Również dyrektorzy generalni z 11 kluczowych gospodarek na świecie są coraz bardziej pewni, że chcą przywrócić model pracy sprzed pandemii, a większość z nich (64 proc. wskazań) przewiduje pełny powrót do pracy stacjonarnej w ciągu najbliższych trzech lat. Kolejną istotną zmianę widać również w przypadku podejścia do priorytetowych inwestycji kapitału. Obecnie większość osób (56 proc.) zarządzających firmami w Polsce inwestuje w rozwój umiejętności i potencjału pracowników, a nie w rozwój technologii – jak to miało miejsce w poprzednich dwóch edycjach badania.
 
Generatywna sztuczna inteligencja priorytetem dla prezesów
 
Blisko 7 na 10 prezesów zarówno z Polski, jak i z 11 kluczowych gospodarek na świecie deklaruje, że pomimo trwającej niepewności gospodarczej sztuczna inteligencja jest w ich firmie głównym priorytetem inwestycyjnym. Według respondentów z Polski największymi atutami płynącymi z wdrożenia AI w ich organizacjach są personalizacja usług uwzględniająca zaangażowanie klientów oraz nowe produkty i możliwości rozwoju rynku (w obu przypadkach 24 proc. wskazań). Z kolei dyrektorzy generalni z kluczowych światowych gospodarek swoją uwagę skupiają na walorach finansowych wynikających z zastosowań AI. Pomimo gotowości do inwestowania w tę rewolucyjną technologię, dyrektorzy generalni dostrzegają zagrożenia, które mogą się wiązać z tak gwałtownie rozwijającą się i wywołującą zmiany na ogromną skalę technologią. Największe obawy prezesów globalnych firm budzą wyzwania etyczne związane z wdrażaniem AI – wskazało na nie 57 proc. CEO (i odpowiednio 52 proc. z Polski). Jednak w Polsce zagadnienia etyczne nie zajęły pierwszego miejsca w rankingu trudności w kontekście wprowadzania rozwiązań generatywnej sztucznej inteligencji do firm.

Według prezesów z Polski największym wyzwaniem okazały się możliwości techniczne i umiejętności wdrożenia sztucznej inteligencji w ich organizacjach (podkreśliło to aż 80 proc. respondentów). Innymi dylematami z jakimi przychodzi mierzyć się liderom biznesu w tym obszarze są brak regulacji, koszt i czas wdrażania czy adaptacja wśród pracowników. Respondenci z Polski sceptycznie podchodzą do przewidywanego czasu oczekiwania na uzyskanie znaczącej stopy zwrotu z inwestycji we wdrożenie generatywnej sztucznej inteligencji. Największy odsetek ankietowanych twierdzi, że na zysk płynący z zastosowania rozwiązań AI będzie trzeba czekać przynajmniej pięć lat.
 
Prezesi na całym świecie postrzegają nowe technologie jako jedno z największych zagrożeń dla ich organizacji. Co ciekawe prezesi z 11 kluczowych gospodarek świata wymieniają je na czwartym miejscu, a prezesi w Polsce na pierwszym miejscu. To z jednej strony zrozumiałe, ale z drugiej strony niepokojące. „Zrozumiałe", bo zwiększona automatyzacja i wykorzystanie AI wyeliminują powtarzalne prace wykonywane według ustalonego algorytmu (np. call center) albo wymagające prostej analizy danych ogólnie dostępnych w sieci (np. research). „Niepokojące", bo nie dostrzegamy jeszcze szansy związanej z transformacją centrów usług i przenoszenia tych czynności do tańszych, ale bliskich lokalizacji (np. nearshoring) – mówi dr Grzegorz W. Cimochowski, Partner, Szef Działu Consultingu w KPMG w Polsce.

Źródło: materiały prasowe KPMG

Zobacz także: Liderzy i hity
 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła