Rating i wpływ na funta
Piątkowe decyzje agencji ratingowych nie mają większego przełożenia na notowania złotego. Dużo więcej emocji budzą obecnie spekulacje ws. BREXIT-u oraz oczekiwanie na publikowaną w tym tygodniu serię danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki.
W poniedziałek złoty umacnia się do euro i szwajcarskiego franka oraz wyraźnie do brytyjskiego funta, jednocześnie tracąc do dolara. O godzinie 12:54 kurs EUR/PLN testował poziom 4,3750 zł, CHF/PLN 4,0790 zł, GBP/PLN 4,98 zł, a USD/PLN 4,1290 zł.
Istotnego przełożenia na notowania nie mają piątkowe decyzje agencji ws. ratingów Polski. Fitch, zgodnie z tym czego powszechnie oczekiwano, podtrzymał rating na poziomie A- z perspektywą stabilną, tnąc jednocześnie prognozę dynamiki polskiego PKB do 3% w tym roku i 3,2% w roku 2018 z odpowiednio 3,2% i 3,3% szacowanych jeszcze w październiku. Moody's natomiast nie zaktualizował ratingu. Kolejny przegląd ratingu przez Moody's zaplanowany jest na 12 maja, a przez Fitch na 7 lipca br.
W poniedziałek wśród polskich par wyróżnia się GBP/PLN. Notowania funta spadają o 4 gr w stosunku do zamknięcia poprzedniego tygodnia, tym samym przełamując barierę 5 zł. To reakcja na globalną przecenę funta, jaka ma miejsce na fali medialnych spekulacji, że podczas wtorkowego wystąpienia premier Wielkiej Brytanii Theresa May, które ma przedstawić priorytety negocjacji ws. BREXIT-u, opowie się za tzw. twardym BREXIT-em.
W kolejnych godzinach handel na złotym, ale też na wielu innych walutach, może przebiegać pod znakiem spokojnego handlu. Dzień wolny w USA, gdzie świętowany jest Dzień Martina Luthera Kinga, a także brak ważnych publikacji makroekonomicznych z innych dużych gospodarek, będzie bowiem wpływał na ograniczenie zmienności.
We wtorek, oprócz wspomnianego wystąpienia brytyjskiej premier, w centrum uwagi globalnych rynków znajdzie się jeszcze publikacja indeksu instytutu ZEW dla Niemiec, a także na dobre wystartuje sezon publikacji wyników na Wall Street oraz rozpocznie się Światowe Forum Ekonomiczne w Davos.
W środę uwaga rynków będzie koncentrować się tylko i wyłącznie na doniesieniach z USA, gdzie zostaną opublikowane raporty nt. inflacji konsumenckiej, produkcji przemysłowej oraz Beżowa Księga, czyli raport o stanie amerykańskiej gospodarki.
Tematem numer jeden w czwartek będzie posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (ECB), który wprawdzie nie zmieni polityki monetarnej, ale interesujące będą komentarze Mario Draghiego do ostatnich lepszych danych z Europy. W tym głównie do obserwowanego w końcówce roku przyspieszenia inflacji.
Finał tygodnia stanowić będą zaś publikowane w piątek dane nt. dynamiki chińskiego PKB za IV kwartał 2016 roku oraz zaplanowane na ten sam dzień zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA.
Dziś istotnego wpływu na notowania złotego nie będą miały publikowane o godzinie 14:00 dane nt. inflacji bazowej w Polsce (prognoza: 0,0% R/R). Rozpoczynający się tydzień będzie jednakże obfitował w publikacje z rodzimej gospodarki, a część z nich może determinować wahania polskiej waluty. I tak w środę zostaną opublikowane dane o płacach i zatrudnieniu w przedsiębiorstwach w grudniu. Dzień później światło dzienne ujrzą, również grudniowe, raporty o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i cenach produkcji. W piątek zaś zostaną opublikowane styczniowe dane o koniunkturze konsumenckiej i gospodarczej w Polsce.
Marcin Kiepas niezależny analityk