Sama walka o klienta to za mało
opublikowano: 27 czerwca 2016
fot: Tomasz Diering, menedżer w Dziale Rewizji Finansowej BDO, biuro w Poznaniu; / materiały prasowe
Za nami kolejny rok to okres intensywnej pracy nie tylko w walce o klienta, ale i dostosowaniu się do nowych realiów regulacyjnych. Jaki wpływ na wyniki roku 2016 będą miały te zmiany?
BDO, jako partner merytoryczny, miał przyjemność po raz pierwszy w 24-letniej historii brać udział przy przygotowaniu dla „Gazety Bankowej” rankingu Najlepszy Bank 2016 oraz Bankowy Menedżer Roku 2015. Udział naszej firmy w tym projekcie nie jest przypadkowy, gdyż to właśnie eksperci BDO od lat dostarczają na rynek finansowy szeroką gamę usług doradczych i wspomagających decyzję przy ocenie obecnej i prognozowanej sytuacji gospodarczej. Nasza sieć w całej Europie dostarcza usługi dla sektora bankowego w postaci audytu zgodności oraz usług poświadczających dla regulatorów i doradztwa w zakresie zarządzania aktywami. Znajomość sektora bankowego pozwoliła nam w sposób profesjonalny ocenić wszystkich uczestników rankingu oraz wspomóc w wyborze banków oraz menedżerów, którzy są dla rynku wzorem do naśladowania oraz prekursorem dobrych praktyk biznesowych.
Wyniki można porównać
Chęć udziału w tegorocznym rankingu wyraziło 19 banków komercyjnych oraz 81 banków spółdzielczych. W celu zachowania możliwości porównania rok do roku wyników rankingu, metodologia tegorocznego konkursu nie uległa zmianie w porównaniu do lat poprzednich. Pozwala to zachować miarodajność, a odbiorcy w prosty sposób mogą ocenić, czy ich wyniki są lepsze, czy też gorsze w porównaniu do konkurencji. W bieżącym rankingu głównym kryterium podziału, zarówno w bankach operacyjnych, jak i pozanormatywnych, były kapitały, które determinowały przynależność banków do jednostek dużych lub średnich/małych. Wzrost sektora bankowego, a co za tym idzie wzrost kapitałów banków, stawia co roku wyzwanie przed oceniającymi w postaci wyznaczenia granicy, która oddzieli banki duże od mniejszych. W roku 2016 organizatorzy wyznaczyli granicę 3,5 mld zł dla banków komercyjnych oraz 20 mln zł dla banków spółdzielczych.
Rok 2015 był kolejnym rokiem wzrostu gospodarczego w Polsce. Bezpośredni wpływ na kondycję sektora bankowego miały zmiany o charakterze ustawowym, regulacyjnym oraz zmiany polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego. Pomimo tych dodatkowych, nieoczekiwanych obciążeń, kilka banków okazało się prymusami na tle konkurencji. Wzrost dochodów, utrzymanie optymalnego poziomu kosztów działalności oraz spadek salda odpisów na rezerwy kredytowe to główne atrybuty, które pozwoliły zwyciężyć w kategorii bank komercyjny. Liderami wśród banków dużych okazały się: ING Bank Śląski, Bank Zachodni WBK oraz Alior Bank.
Na szczególną uwagę zasługuje zwycięzca tegorocznego zestawienia – ING Bank Śląski, który w każdej z trzech kategorii: Dynamika, Struktura portfela oraz Efektywność zajął miejsce „na pudle”. Jak co roku, bardzo wysoko w rankingu plasuje się Bank Zachodni WBK, który według przyjętych kryteriów jest najbardziej efektywnym bankiem w branży. Walka o drugie miejsce była pasjonująca, gdyż trzeci w zestawieniu Alior Bank przegrał jedynie o 1 pkt, będąc bardzo wysoko ocenionym przez tegoroczne jury. Trzeba przyznać, że czołówka od lat jest doceniana przez ekspertów, ale cieszy się również dużym zaufaniem wśród swoich klientów.
W gronie małych banków komercyjnych emocjonującą walkę o zwycięstwo oraz uznanie jury stoczyły trzy banki. Każdy z banków, który znalazł się „na pudle”, wyróżniał się na tle pozostałych uczestników. Zwycięzca tegorocznego zestawienia, Volkswagen Bank Polska S.A., triumfował w dwóch z trzech kategorii, zajmując dodatkowo drugie miejsce wśród banków najbardziej efektywnych. Bardzo dobrymi wynikami mogą pochwalić się również Idea Bank oraz Bank Pocztowy, które zaskarbiły sobie też przychylność jury.
Jeżeli chodzi o kategorie, to najlepszą Dynamiką rozwoju może pochwalić się Bank BGŻ BNP Paribas S.A. wśród banków dużych oraz zwycięzca rankingu wśród małych banków komercyjnych – Volkswagen Bank Polska S.A. Kategoria Struktura portfela została zdominowana przez laureatów na Najlepszy Bank 2016: ING Bank Śląski oraz Volkswagen Bank Polska S.A. W kategorii Efektywność triumfowały Bank Zachodni WBK oraz Idea Bank.
Chęć udziału w tegorocznym rankingu wyraziło 19 banków komercyjnych oraz 81 banków spółdzielczych. W celu zachowania możliwości porównania rok do roku wyników rankingu, metodologia tegorocznego konkursu nie uległa zmianie w porównaniu do lat poprzednich. Pozwala to zachować miarodajność, a odbiorcy w prosty sposób mogą ocenić, czy ich wyniki są lepsze, czy też gorsze w porównaniu do konkurencji. W bieżącym rankingu głównym kryterium podziału, zarówno w bankach operacyjnych, jak i pozanormatywnych, były kapitały, które determinowały przynależność banków do jednostek dużych lub średnich/małych. Wzrost sektora bankowego, a co za tym idzie wzrost kapitałów banków, stawia co roku wyzwanie przed oceniającymi w postaci wyznaczenia granicy, która oddzieli banki duże od mniejszych. W roku 2016 organizatorzy wyznaczyli granicę 3,5 mld zł dla banków komercyjnych oraz 20 mln zł dla banków spółdzielczych.
Rok 2015 był kolejnym rokiem wzrostu gospodarczego w Polsce. Bezpośredni wpływ na kondycję sektora bankowego miały zmiany o charakterze ustawowym, regulacyjnym oraz zmiany polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego. Pomimo tych dodatkowych, nieoczekiwanych obciążeń, kilka banków okazało się prymusami na tle konkurencji. Wzrost dochodów, utrzymanie optymalnego poziomu kosztów działalności oraz spadek salda odpisów na rezerwy kredytowe to główne atrybuty, które pozwoliły zwyciężyć w kategorii bank komercyjny. Liderami wśród banków dużych okazały się: ING Bank Śląski, Bank Zachodni WBK oraz Alior Bank.
Na szczególną uwagę zasługuje zwycięzca tegorocznego zestawienia – ING Bank Śląski, który w każdej z trzech kategorii: Dynamika, Struktura portfela oraz Efektywność zajął miejsce „na pudle”. Jak co roku, bardzo wysoko w rankingu plasuje się Bank Zachodni WBK, który według przyjętych kryteriów jest najbardziej efektywnym bankiem w branży. Walka o drugie miejsce była pasjonująca, gdyż trzeci w zestawieniu Alior Bank przegrał jedynie o 1 pkt, będąc bardzo wysoko ocenionym przez tegoroczne jury. Trzeba przyznać, że czołówka od lat jest doceniana przez ekspertów, ale cieszy się również dużym zaufaniem wśród swoich klientów.
W gronie małych banków komercyjnych emocjonującą walkę o zwycięstwo oraz uznanie jury stoczyły trzy banki. Każdy z banków, który znalazł się „na pudle”, wyróżniał się na tle pozostałych uczestników. Zwycięzca tegorocznego zestawienia, Volkswagen Bank Polska S.A., triumfował w dwóch z trzech kategorii, zajmując dodatkowo drugie miejsce wśród banków najbardziej efektywnych. Bardzo dobrymi wynikami mogą pochwalić się również Idea Bank oraz Bank Pocztowy, które zaskarbiły sobie też przychylność jury.
Jeżeli chodzi o kategorie, to najlepszą Dynamiką rozwoju może pochwalić się Bank BGŻ BNP Paribas S.A. wśród banków dużych oraz zwycięzca rankingu wśród małych banków komercyjnych – Volkswagen Bank Polska S.A. Kategoria Struktura portfela została zdominowana przez laureatów na Najlepszy Bank 2016: ING Bank Śląski oraz Volkswagen Bank Polska S.A. W kategorii Efektywność triumfowały Bank Zachodni WBK oraz Idea Bank.
Otoczenie gospodarcze nie jest sprzyjające
Rok 2015 był dla banków ciężki, ale był to tylko przedsmak tego, co czeka je w roku 2016. Pojawił się nowy podatek bankowy, wzrastają wymogi kapitałowe, banki zaczynają dokładać do funduszu restrukturyzacji kredytów, wchodzą nowe regulacje dotyczące sprzedaży produktów finansowych. Z tyłu głowy prezesi największych banków mają również nierozwiązaną sprawę z frankowiczami. Nad branżą nadal wisi widmo redukcji zatrudnienia i ograniczania sieci sprzedaży. Od kilku lat trwają procesy konsolidacyjne, których naturalną konsekwencją jest optymalizacja sieci i zatrudnienia. Będą one kontynuowane w tym roku. Te czynniki mogą mieć wpływ na wyniki banków.
Konkurs banków spółdzielczych okazał się bardziej nieprzewidywalny, niż banków komercyjnych. Rok 2015 był czasem kluczowych decyzji organizacyjnych i biznesowych w bankowości spółdzielczej. Był to okres, w którym banki spółdzielcze, tak jak cały sektor, musiały popracować nad zbudowaniem swoich funduszy własnych. „Nieobliczalność” tego zestawienia jest również wynikiem lokalnego charakteru banków. To dzięki takim jednostkom usługi bankowe są dostępne w odległych miejscowościach i stanowią niekiedy jedyne dostępne placówki bankowe. Jednym z problemów, z jakim musiały zmierzyć się banki spółdzielcze, była reakcja sektora na środowisko niskich stóp procentowych, polegająca na lokowaniu nadwyżek środków w bankach zrzeszających zamiast prowadzenia aktywnej polityki kredytowej. Innym niebezpieczeństwem był niski i – co gorsza – systematycznie obniżający się poziom „wyrezerwowania” banków spółdzielczych. Te oraz inne problemy czysto operacyjne spowodowały, że zwycięstwo w tegorocznym rankingu nie przyszło wcale tak łatwo.
Wśród dużych banków spółdzielczych zwycięzcą okazał się Bank Spółdzielczy w Lipce, wyprzedzając Bank Spółdzielczy w Nasielsku oraz Bank Spółdzielczy w Łukowie. Tuż za podium uplasował się Bank Spółdzielczy w Końskowoli, który przegrał minimalnie walkę o podium. Najlepszym małym bankiem spółdzielczym został Bank Spółdzielczy w Płońsku, który w pokonanym polu zostawił Bank Spółdzielczy w Jordanowie oraz Spółdzielczy Bank Ludowy w Złotowie.
Rok 2015 był dla banków ciężki, ale był to tylko przedsmak tego, co czeka je w roku 2016. Pojawił się nowy podatek bankowy, wzrastają wymogi kapitałowe, banki zaczynają dokładać do funduszu restrukturyzacji kredytów, wchodzą nowe regulacje dotyczące sprzedaży produktów finansowych. Z tyłu głowy prezesi największych banków mają również nierozwiązaną sprawę z frankowiczami. Nad branżą nadal wisi widmo redukcji zatrudnienia i ograniczania sieci sprzedaży. Od kilku lat trwają procesy konsolidacyjne, których naturalną konsekwencją jest optymalizacja sieci i zatrudnienia. Będą one kontynuowane w tym roku. Te czynniki mogą mieć wpływ na wyniki banków.
Konkurs banków spółdzielczych okazał się bardziej nieprzewidywalny, niż banków komercyjnych. Rok 2015 był czasem kluczowych decyzji organizacyjnych i biznesowych w bankowości spółdzielczej. Był to okres, w którym banki spółdzielcze, tak jak cały sektor, musiały popracować nad zbudowaniem swoich funduszy własnych. „Nieobliczalność” tego zestawienia jest również wynikiem lokalnego charakteru banków. To dzięki takim jednostkom usługi bankowe są dostępne w odległych miejscowościach i stanowią niekiedy jedyne dostępne placówki bankowe. Jednym z problemów, z jakim musiały zmierzyć się banki spółdzielcze, była reakcja sektora na środowisko niskich stóp procentowych, polegająca na lokowaniu nadwyżek środków w bankach zrzeszających zamiast prowadzenia aktywnej polityki kredytowej. Innym niebezpieczeństwem był niski i – co gorsza – systematycznie obniżający się poziom „wyrezerwowania” banków spółdzielczych. Te oraz inne problemy czysto operacyjne spowodowały, że zwycięstwo w tegorocznym rankingu nie przyszło wcale tak łatwo.
Wśród dużych banków spółdzielczych zwycięzcą okazał się Bank Spółdzielczy w Lipce, wyprzedzając Bank Spółdzielczy w Nasielsku oraz Bank Spółdzielczy w Łukowie. Tuż za podium uplasował się Bank Spółdzielczy w Końskowoli, który przegrał minimalnie walkę o podium. Najlepszym małym bankiem spółdzielczym został Bank Spółdzielczy w Płońsku, który w pokonanym polu zostawił Bank Spółdzielczy w Jordanowie oraz Spółdzielczy Bank Ludowy w Złotowie.
Dobry menedżer gwarancją sukcesu
„Gazeta Bankowa” po raz kolejny postanowiła nagrodzić wyróżniających się menedżerów w roku 2015 w kategorii banków komercyjnych oraz spółdzielczych. Celem było nagrodzenie osób, które mają znaczący wpływ nie tylko na własną organizację, ale i cały sektor bankowy. Zwycięzcami okazali się Wojciech Sobieraj (bank komercyjny), który jest prezesem Alior Banku, oraz Józef Mitura (bank spółdzielczy), który jest prezesem Zarządu Banku Spółdzielczego w Brodnicy. Obu panów łączy doskonałe zarządzanie jednostką oraz rozeznanie w sektorze bankowym. Od lat są osobami, z których wzór czerpie cały rynek. Laureaci zasługują na uznanie osób związanych z branżą ze względu na wpływ na gospodarkę i rozwój sektora bankowego w naszym kraju.
Wszystkich laureatów tegorocznego rankingu wyróżnia przede wszystkim jedno: dobre wyniki na koniec roku 2015. Kolejny rok to okres intensywnej pracy nie tylko w walce o klienta, ale i dostosowaniu się do nowych realiów regulacyjnych. Jaki wpływ na wyniki roku 2016 będą miały te zmiany, przekonamy się za dwanaście miesięcy. Niemniej porównywalność rankingu ułatwia odbiorcom stwierdzenie, który z banków nie próżnował i potrafił lepiej dostosować się do zmieniającego się otoczenia, oraz który zarządzający okazał się lepszym strategiem, wyprzedzającym rynkowe trendy.
Wszystkich laureatów tegorocznego rankingu wyróżnia przede wszystkim jedno: dobre wyniki na koniec roku 2015. Kolejny rok to okres intensywnej pracy nie tylko w walce o klienta, ale i dostosowaniu się do nowych realiów regulacyjnych. Jaki wpływ na wyniki roku 2016 będą miały te zmiany, przekonamy się za dwanaście miesięcy. Niemniej porównywalność rankingu ułatwia odbiorcom stwierdzenie, który z banków nie próżnował i potrafił lepiej dostosować się do zmieniającego się otoczenia, oraz który zarządzający okazał się lepszym strategiem, wyprzedzającym rynkowe trendy.
AUTOR: Tomasz Diering, menedżer w Dziale Rewizji Finansowej BDO, biuro w Poznaniu