Terminal LNG w Świnoujściu: w poniedziałek druga dostawa

Po raz drugi,  do świnoujskiego terminala LNG zawinie gazowiec Al Nuaman ze skroplonym gazem ziemnym przeznaczonym do rozruchu instalacji. Gaz System podał, że dostarczy 210 tys. m sześc. skroplonego gazu, czyli około 130 mln m sześc. gazu w stanie naturalnym – podała PAP.

Rozładunek Al Nuamana potrwa 3 dni. Gaz ma posłużyć do dalszego rozruchu instalacji terminala. Dostawcą surowca jest Qatargas Operating Company Limited. Po regazyfikacji, czyli podgrzaniu, po którym z postaci skroplonej gaz wróci do stanu lotnego, zostanie przesłany do krajowego systemu przesyłowego a następnie trafi do odbiorców w Polsce. 11 grudnia 2015 r. miała miejsce pierwsza dostawa skroplonego gazu ziemnego. Rozładunek statku trwał wtedy 8 dni.

Gaz System podał w komunikacie, że rozpoczął się etap regulacji i testowania poszczególnych ustawień terminalu LNG, w tym optymalizacja oraz stabilizacja procesu regazyfikacji.

Infrastruktura będzie gotowa na przyjmowanie dostaw komercyjnych po zakończeniu wszystkich prób eksploatacyjnych, uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie i komisyjnym odebraniu terminala LNG od generalnego wykonawcy.

Terminal LNG w Świnoujściu został zaprojektowany do odbioru, regazyfikacji i dostarczania gazu do polskiej sieci przesyłowej. Ma zabezpieczać system bezpieczeństwa energetycznego Polski, a wraz z nowymi gazociągami, interkonektorami, wirtualnym rewersem na gazociągu jamalskim, a także podziemnymi magazynami i własnym wydobyciem wzmocnić niezależność gazową kraju. Inwestycja umożliwia odbiór gazu ziemnego drogą morską praktycznie z dowolnego kierunku na świecie. Początkowa zdolność regazyfikacyjna wyniesie 5 mld m sześc. rocznie i odpowiadać będzie jednej trzeciej polskiego zapotrzebowania na gaz ziemny. Rozważana jest rozbudowa jego mocy do 7,5 mld m sześc.

Terminal LNG w Świnoujściu jest jedyną tej wielkości instalacją w Europie Północnej i Środkowo-Wschodniej. Według zapowiedzi władz spółki w drugiej połowie 2016 r. rozpoczną się komercyjne dostawy surowca do Świnoujścia.

(PAP)

GB.pl/nb