USA stawiają na własne czipy

opublikowano: 12 kwietnia 2024
USA stawiają na własne czipy lupa lupa

Ministerstwo handlu USA przeznaczy 6,6 mld dolarów na rozbudowę zakładów produkujących mikroprocesory, które w Arizonie buduje tajwański gigant TSMC.

Amerykański oddział Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC), który buduje w Phoenix dwa zakłady produkcyjne, będzie mógł, dzięki temu dofinansowaniu, równolegle stawiać trzeci zakład – podała agencja AP.

Uniezależnić się od kryzysów

Oczekuje się, że produkcja na pełną skalę w pierwszym z tych zakładów ruszy do połowy 2025 r. Wszystkie fabryki mają być gotowe w 2030 roku. A wtedy, jak podkreśliła w oświadczeniu szefowa resortu handlu Gina Raimondo, na USA będzie przypadać 20 proc. światowej produkcji najbardziej zaawansowanych technologicznie mikroprocesorów.

Na tych mikroprocesorach „opiera się cała sztuczna inteligencja” - przekazała Gina Raimondo. I dodała, że czipy są „niezbędnymi komponentami technologii, potrzebnymi naszej gospodarce”, a ich rola w zakresie obronności i bezpieczeństwa jest „krytyczna”.

Finansowanie zakładów w Arizonie jest możliwe dzięki przyjętej przed dwoma laty ustawie (CHIPS and Science Act), która przewiduje zainwestowanie w rozwój technologii 280 mld dolarów.

USA liczą, że dzięki temu zminimalizują ryzyko zakłóceń w łańcuchach dostaw mikroprocesorów, do jakich doszło w trakcie pandemii.

Pretensje Pekinu

Obecnie powstają one główne na Tajwanie, do którego pretensje roszczą sobie Chiny, uznając to państwo za „niezbywalną” część swojego terytorium.

Pekin dąży do przejęcia kontroli nad wyspą, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. W ostatnich latach Chiny zwiększyły presję militarną, wysyłając niemal codziennie w pobliże Tajwanu okręty i samoloty wojskowe.

Krzemowa tarcza

Bezwzględna dominacja Tajwanu w produkcji mikroprocesorów została nazwana „krzemową tarczą” wyspy.

Niektórzy obserwatorzy obawiają się, że zwiększanie produkcji czipów poza Tajwanem jest równoznaczne z wywożeniem fragmentów „tarczy” za granicę. Żeby temu przeciwdziałać, Tajwan przyjął własną ustawę o czipach, w której zapewnił korzystne zwolnienia podatkowe firmom prowadzącym prace badawcze w dziedzinie mikroprocesorów.

Zdaniem resortu gospodarki w Tajpej budowa zakładów w Arizonie nie spowoduje utraty przewagi również dlatego, że część produkcji najbardziej zaawansowanych elementów będzie nadal prowadzona na wyspie.

PAP/bz

 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła