W świątecznym e-wydaniu „Sieci Extra”: Tajemnica pierwszej szopki
Na Boże Narodzenie redakcja tygodnika „Sieci” przygotowała specjalny świąteczny magazyn dostępny bezpłatnie w wersji elektronicznej. Wystarczy zalogować się na stronie https://siec.wpolityce.pl/sieciextra i pobrać „Sieci Extra” w formacie pdf.
Na swoim komputerze, telefonie, tablecie można przeczytać o tradycjach bożonarodzeniowych, o Joanne Beretcie Molli, ostatniej świętej wyniesionej na ołtarze przez Jana Pawła II, rozmowę o. Bogusławem Kalungi Dąbrowskim, franciszkaninem, który przez dwie dekady przebywał na misji ewangelizacyjnej w Ugandzie czy Sachinem Josem, katolickim dziennikarzem z Indii.
Milena Kindziuk w artykule „Pierwsza szopka” opierając się na historycznych źródłach przytacza losy jednego z najbardziej znanych świętych z okresu średniowiecza. Święty Franciszek z Asyżu pragnął w namacalny sposób przedstawić wiernym, jak wyglądały narodziny Jezusa. Kluczowym elementem tworzonej przez niego stajenki było siano.
To ono stanowiło dla Franciszka podstawę do zbudowania szopki. Mimo że opis betlejemskiej stajenki zawarty w Ewangelii o sianie w ogóle nie wspomina. Mówi jedynie o żłobie, w którym Maryja położyła zawinięte w pieluszki Dzieciątko. Franciszek natomiast poprosił mieszkańców Greccio, by znaleźli siano i przynieśli je do skały. Miało być dużo siana, tak by udało się wypełnić nim całą skalną grotę. Gdy to się udało, zakonnik na sianie położył Dziecię, czyli drewnianą figurkę Jezusa. A potem wprowadził tam zwierzęta: wołu i osła. Jak tłumaczą teologowie, w ten sposób pragnął odtworzyć miejsce narodzenia Jezusa, ale także przypomnieć ówczesną atmosferę ubóstwa, pokory i prostoty. I przybliżyć tajemnicę betlejemskiej groty – czytamy. Dowiadujemy się, że zakonnik wraz ze swoimi braćmi świętował w radosnej atmosferze i śpiewał religijne pieśni.
Milena Kindziuk podkreśla również wielką miłość świętego Franciszka do świata natury. Wiele dni spędzał on wśród lasów i skał. Dlatego też […] dla ówczesnych mieszkańców Greccio nie było zaskoczeniem, że Franciszek urządził szopkę w plenerze. Przy skonstruowanej przez siebie stajence zakonnik odprawił mszę.
Ks. Józef Naumowicz w artykule „Kto wymyślił choinki” cytuje fragmenty swojej książki pt. „Historia świątecznej choinki”. Autor informuje, że… zwyczaj stawiania w domu na Boże Narodzenie zielonego drzewka, bogato zdobionego i oświetlonego, został zapoczątkowany pod koniec XV w. w Alzacji i w innych regionach po obu stronach górnego Renu. Stopniowo przyjął się w całych Niemczech. Powoli także dotarł do Polski, chociaż najpierw rozwinął się tam, gdzie istniały silniejsze wpływy niemieckie.
Ks. Naumowicz opisuje dalej, w jakich regionach choinka pojawiła się najpierw. Na terenach polskich najstarsze świadectwo pochodzi z Gdańska. Tamtejszy niemiecki nauczyciel ze Szkoły Mariackiej Achacy Filliborn co roku tworzył wiersz z okazji Bożego Narodzenia i życzeń noworocznych. W jednym z nich, pt. „Święte drzewo Chrystusowe”, napisanym w 1698 r., opiewał piękno choinki, nazywając ją drzewem sprawiedliwości i kwiatem zbawienia […]. Sto lat później choinka była znana także w Polsce centralnej. Po raz pierwszy pisał o niej w 1830 r. znany kronikarz obyczajów Łukasz Gołębiowski w książce „Lud polski, jego zwyczaje i zabobony”. W jego czasach istniał w Warszawie – jak stwierdzał – zwyczaj „przyjęty od Prusaków”, by w wigilię Bożego Narodzenia stawiać w domu „sosenkę”, na której zawieszano orzechy, cukierki, jabłka, a także mnóstwo woskowych świeczek oraz kolorowych wstęg.
Autor zastanawia się: Kiedy choinka pojawiła się w Warszawie? Kiedy została przejęta „od Prusaków”? Wiadomo, że liczni niemieccy kupcy i rzemieślnicy napływali do Warszawy w czasach króla Stanisława Poniatowskiego. Szybko też asymilowali się w Polsce, chociaż zachowywali swoje wyznanie. Niemieckie wpływy w stolicy najsilniej zaznaczyły się po III rozbiorze Polski (1795 r.), gdy Prusacy opanowali Warszawę […]. W mieście powstała liczna kolonia niemiecka, która, jak się okazuje, przyniosła ze sobą również nowy zwyczaj świąteczny, jakim było stawianie choinek […]. W Warszawie choinka upowszechniała się dość szybko, nawet pod zaborem rosyjskim.
Więcej w świątecznym wydaniu „Sieci Extra” dostępnym od 23 grudnia br. bezpłatnie w formie pliku pdf. Wystarczy wejść na stronę https://siec.wpolityce.pl/sieciextra zalogować się i pobrać magazyn.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika „Sieci” w Sieci Przyjaciół i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.